Ece - 2006-02-11, 13:36 Temat postu: Konkretna Koncepcja Klubu And the winner is... Jest dupa Panowie/ Jest niedobrze moje drogie Panie. I to maksymalna dupa/ niedobrze. Ostatnie spotkanie mielismy... w PAZDZIERNIKU  Prawie 4 miesiace temu. To juz turnieje sa czesciej.
Pytanie pierwsze i zasadnicze. Czy w ogole ktos chce klub jako taki? Regularne spotkania (mniejsza o ich czestotliwosc), jakis turniejek maly? Generalnie jakies dzialania ktore sprawia, ze bedzie to wygladalo jak klub graczy, a nie spotkania znajomych przy piwku. Oczywiscie klub nie wyklucza spotkan takich, jakie byly od tej pory. Zreszta jakby trzeba bylo wybrac to bym w ogole nie pytal, bo takie spotkania sa duzo przyjemniejsze 
Pytanie kolejne. Kiedy spotkanie? Przyszly weekend raczej mnie nie bedzie- chce jechac do Koszalina. Kolejny... Moze sie wyrobie, chociaz bede sie przeprowadzal i na pewno trzeba bedzie pokombinowac. Czekam na propozycje. Wazne dla mnie, zeby napisal cos Seba- jako najmlodszy. Ostatnio sie nie pojawial i mam wrazenie, ze to z powodu miejsca spotkania. P.S. Tytul watku zaczerpniety posta bMaciusia po ostatnim spotkaniu
pepek - 2006-02-11, 14:48 No to ja sie może wypowiem, że nie mam zdania 
Nie jest to oczywiście równoznaczne z "mam gdzieś ten klub". Poprostu jak będzie tak będzie i jak będę miał czas to się będę pojawiał(np żeby znowu ograć was w rzutki albo żeby popatrzeć jak grają progamerzy  )
pins - 2006-02-11, 22:08 No jeśli wymagana będzie gra w "tą grę" to ja odpadam i spotkamy sie z Utratosem gdzie indziej na browarku ;] zdravim dusksky - 2006-02-12, 09:09 Jesli chodzi o mnie to jestem jak najbardziej za klubem i bede mogl regularnie sie pojawiac poniewaz koncze studia i mam duuuuzo wolnego czasu. Fajnie zagrac cos w realu i chlapnac jakiegos browarka 
Pozdrawiam Zbyszek sassari - 2006-02-12, 10:44 po pierwsze witam wszystkich bo to chyba moj pierwszy post. po drugie nie mam pojecia na czym ma polegac koncepcja klubu ale jesli bedzie jakies spotkanie czy cos to w miare mozliwosci czasowych wpadne, zwlaszcza ze tak samo jak Dusksky koncze wlasnie studia. bmac - 2006-02-12, 22:40 Temat postu: jestem za... zdecydowanie za, tylko nie mam czasu nawet pisać rozsądnie, włącze się jak już będę OKi bmac jopq - 2006-02-12, 22:56 Czemu nie, ale jak dla mnie, to jest to możliwe dopiero od przyszłego miesiąca... Belfanior - 2006-02-13, 00:10 Na tyle marnie stoję z czasem, regularne spotkania są dla mnie wykluczone. Klub jako zjawisko, rzecz jasna popieram - to miło jak są spotkania, na które można zajrzeć jak czas pozwoli, tym niemniej niczego więcej niż sporadyczne wpadanie nie mogę obiecać. Ece - 2006-02-13, 10:51
Wedlug mnie... Spotkania co 2 tygodnie. Przynajmniej pierwsze spotkanie w Garden Club www.gardenclub.pl Mozemy konkretnie porozmawiac i np. spotkac sie z czlowiekiem z Mariasza. Moze cos by sie udalo ciekawego wymyslec. Mysle ze spotkania (tak generalnie) maja sens, jesli uda sie tak zrobic, aby na kazde spotkanie przychodzily przynajmniej 4 osoby. Moze macie inne zdanie w tej materii. 25 lutego albo 4 marca. Ktory dzien Wam bardziej odpowiada? Ja z jednej strony wolalbym wczesniej, z drugiej 25 to akurat dzien mojej przeprowadzki i dziewczyna mnie zatlucze jak ja zostawie z tobolkami i pojde sobie na spotkanie
100per - 2006-02-13, 11:30 W dniach 6-9 marca jestem umówiony z prezesem Mariasza na spotkanie. Dokładny termin jeszcze do ustalenia, podobnie jak miejsce (bedzie to albo Garden Club, albo inny nowootwarty klub) - wiadomo, że spotkanie odbędzie się wieczorem. W czasie rozmowy zostanie m.in. poruszona kwestia sali dla klubu Warszawa. Wszystkich zainteresowanch i dysponujących czasem zapraszam. kashon - 2006-02-14, 12:11
Ja jak zwykle jestem chetny na spotkania wszelakiej masci:) Do Gardenu pare razy poszedlem na spotkania klubu go i mam troche mieszane uczucia. Obiektywnie jest to bardzo dobre miejsce do gry, gdyż jest wsposazone w sprzet ( sa gobany, kamienie, zegary, stoliki do gry itp). W sumie nie trzeba tego z soba nosic. Dodatkowo, atmosfera jest przyjemna:) W moim przypadku jest jedynie problem z dojazdem. Niby jest to przy metrze, ale trzeba wziasc pod uwage, ze dojazd tam dla niektorych zajmuje godzine ( Kabaty )... Dla utratosa godzinka spokojnie poleci, dla Bmac'a jak sie nie myle takze (z 25km samochodem przez miasto), dla mnie z 50 minut tramwajem + metro ( lub 20km samochodem czyli jakies pol godziny). Nie jest to niestety zbyt blisko. Co za tym idzie terminy spotkan i czas spotkania: 1. Jezeli chcemy pograc dluzej, to tylko w weekendy, ale wtedy czesc z nas rozjezdza sie po Polsce. 2. Jezeli chcemy tego uniknąc, to pozostaja spotkania w tygodniu. Jednakze wtedy, ze wzgledu na czas pracy niektorych z nas + dojazd, godz 19 na rozpoczecie spotkania wydaje sie najwczesniejsza pora. Czyli maksymalnie gra do 22:30, aby moc jakos przyzwoicie wrocic do domu. Dlatego tez zdecydowanie preferuje centrum miasta: jakis pub(restauracja) / duza ksiegarnia (traffic) / moze sala na uczelni (PW/SGH/UJ) ? kashon bad_mojo - 2006-02-14, 22:18 Lokalizacja klubu bardzo mi się podoba (  ) , a preferuje raczej spotkania sobotnie.
Ece - 2006-02-15, 13:06 Dni robocze jak dla mnie odpadaja. Przynajmniej jesli chodzi o spotkania w naszym gronie. Do Gardena chcialbym choc raz pojsc, a i porozmawiac z nimi, bo ostatnio mowili ze w centrum nowy lokal maja otwierac. Tak czy inaczej, kiedy to spotkanie? seba - 2006-02-15, 13:44 Jeśli przyjechał bym na spotkanie to tylko w sobote Miejsce jest mi obojętne, oby tylko w centrum.
alicecooper - 2006-02-15, 20:03 ja z chęcią widze spotkania pod warunkiem że nie ja bede to organizował najlepiej w weekend a konkretnie sobotę częstotliwośc 2 tygodniowa jest dla mnie problematyczna (w weekendy są imprezy wiec spotkanie może nie wyjść) proponował bym wczesniejsze rozesłanie priv i organizację jesli np obieca sie na pewno np 6 osób zarówno 25 jak i 3 na razie mi pasuje |
