 |
Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente
|
|
Złota myśl? |
| Autor |
Wiadomość |
martin1234
Hicham El Guerrouj

Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 407 Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: 2005-04-13, 13:37
|
|
|
| Bad_mojo napisał/a: | | [...]według mnie komputer doskonały, lub doskonały program do gomoku, to taki, który nie przegrywa. Natomiast gra doskonała to taka, która toczy się między dwoma doskonałymi graczami, czyli takimi, którzy z założenia nie przegrywają.[...] |
I znowu zależy o jakie gomoku chodzi:)
Jeżeli o standard, to przy "doskonałej grze" wygra zawsze zawodnik grający czarnymi kamieniami. Czyli ten drugi już nie jest "doskonały"?
Podobnie jest chyba w pro i w wielu otwarciach swap (a może wszystkich), ponieważ już na samym początku gry występuje SW, czyli "doskonałość" jest wypaczona przy otwarciu |
|
|
|
 |
bad_mojo
recenzent ludzkości

Dołączył: 10 Lip 2004 Posty: 1569 Skąd: Konstancin-Jez.
|
Wysłany: 2005-04-13, 15:13
|
|
|
Wiem, że w standardzie jest sw czarnych, dlatego więc mówmy o układach równych w swap'ie, jeżeli takowe istnieją....
Pozdrawiam, bad_mojo. |
_________________ Think for yourself. Question authority. / People tell me what to say, what to think and what to play. |
|
|
|
 |
Ece
Wielki Admin ;)

Dołączył: 27 Kwi 2004 Posty: 1680 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 2005-04-13, 16:56
|
|
|
| martin1234 napisał/a: | | ponieważ już na samym początku gry występuje SW, czyli "doskonałość" jest wypaczona przy otwarciu Smile |
Czy ja wiem... Moze "doskonalosc" takiej obrony to znalezienie wariantu, w ktorym wygrana nastepuje po najwiekszej ilosc posuniec? Ewentualnie jesli wiadomo, ze przeciwnik gra "doskonale", to poddanie partii z miejsca |
|
|
|
 |
Barfko
Dołączył: 30 Kwi 2004 Posty: 556 Skąd: 49°25'N8°45'E
|
Wysłany: 2005-04-13, 17:10
|
|
|
Chyba jestem w stanie wykazać, że w grze w gomoku na nieskończonej planszy zawsze (w każdym układzie kamieni) ktoś ma strategię wygrywającą. Potrzebny mi jest do tego fakt, że w standardowym gomoku czarne mają SW. Nie jest to tak naprawdę udowodnione, ale nawet ja znam na pamięć SW po D4 i po I7. Dodatkowo znam SW czarnych po otwrciu coila i po otwarciu ondika, więc w zasadzie mam pewność, że jest SW czarnych w standardowym gomoku, bo jeśli białe zagrają swój pierwszy ruch poza centralnym kwadratem 5x5, to w ogóle żadnych szans nie mają. No, ale to jeszcze nie jest dowód.
Im mniejsza plansza, tym więcej układów remisowych. Na planszy 4x4 na przykład są same remisy, heh. Być może w standardowym gomoku na planszach mniejszych niż 15x15 białe mogą doprowadzić do remisu.
Jeśli nie ma luk w moim rozumowaniu oznaczałoby to, że na nieskończonej planszy przy każdym otwarciu swap ktoś ma SW. Pewnie zachodzi to nawet dla każdej odpowiednio dużej planszy. Im mniejsza plansza, tym gra łatwiejsza teoretycznie, bo idealny gracz ma mniej do zapamiętania. Również, im mniejsza plansza tym więcej remisów. |
|
|
|
 |
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 5000 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2005-04-13, 19:19
|
|
|
Juz kiedys napisalem, ze w wersji swap zawsze powinno sie wygrac rozpoczecie przeciwnika
Pozdrawiam
Angst |
|
|
|
 |
jopq
retired

Dołączył: 10 Cze 2004 Posty: 737 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2005-04-14, 07:48
|
|
|
[quote="angst"]Juz kiedys napisalem, ze w wersji swap zawsze powinno sie wygrac rozpoczecie przeciwnika :)[/quote]
To wydaje się oczywiste, ale czy zawsze powinno? Trzebaby to najpierw udowodnić. Rozumiem, że skrajne otwarcia to są: centralne i te przy bandzie, ale może mimo wszystko istnieje coś, co czarnym ogranicza pole, a jednocześnie białym zostawia na tyle stosowną powierzchnie, że nie jest możliwe jednoznaczne, jak na razie, odnalezienie pewnej wygranej.
Wiemy, że gra na standard od środka jest wygraną dla czarnych i że gra totalnie przy krawędzią jest dla białych. Ograniczmy się również do otwarć 'zbitych', bo w przypadku układów typu np.: Ondika jest dużo prościej o rozwiązanie. Teoretycznie nie możemy wykluczać istnienia takiego otwarcia, które przy idealnej grze nie doprowadza do wygranej jednej ze stron. Wychodząc z założenia, że plansza jest symetryczna, że wiemy jak idzie sw dla większości podstawowych otwarć, że im pierwsze 3 ruchy są bardziej rozstrzelone tym prościej o wygraną, to pozostaje nam niewiele możliwości, które być może należałoby sprawdzić.
Możemy oczywiście pozostać na 'gdybaniu', ale czy można pozostawić tak mocne stwierdzenie bez dowodu? Ma ono wiele racji, ale nie wiem, czy są odstępstwa od tej jakże oczywistej, intuicyjnej reguły.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 5000 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2005-04-14, 14:05
|
|
|
Idac Twoim tokiem rozumowania moge zmodyfikowac - przy rozpoczeciu przeciwnika nie powinno sie przegrac! Aby tamot bylo zweryfikowane jako bledne trzeba znalezc otwarcie, przy ktorym grajacy perfekcyjnie gracze zawsze doprowadza do remisu.
Mi chodzilo o to, ze wspanialy gracz oceni prawidlowo szanse obu stron w danym rozpoczeciu i wybierze korzystniejsze, po czym doprowadzi do wina
Pozdrawiam
Angst |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|