Forum.Gomoku.pl Strona Główna Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: maestro
2014-07-10, 20:04
Najwięksi "Blokersi Gomoku"
Autor Wiadomość
Johanka_z_arcu 
hejże :-)


Dołączyła: 28 Kwi 2004
Posty: 237
Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-10-08, 22:01   

Wiadomo że czasem trzeba blokować, bo inaczej się nie da, no ale ludzie, nie powinno być tak, ze 95% ruchów w grze to bloki. Dzihad.

A ja popieram Mojo, nie pieprzy wg mnie :D
_________________
"Karpacka Spolka Gazownictwa Sp. z o.o. w Tarnowie Oddzial Zaklad Gazowniczy w Krakowie OGLASZA PRZERWE w funkcjonowaniu SMOKA WAWELSKIEGO z powodu awarii."
 
 
 
 
spavacz 

Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 758
Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-10-08, 22:28   

Bad na prezydenta!! : D
_________________
Pozdrawiam, Spav
 
 
dragon_katowice 

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 482
Skąd: katowice
Wysłany: 2007-10-08, 22:28   

pieprzy i już

w grze chodzi o to ,żeby wygrać

niech gra na 30 minut to nikt mu blokował nie bedzie
no a na minute to czego sie spodziewa ?

przeciwnik chce wygrać, a czas to element gry
 
 
president_devil 


Dołączył: 21 Maj 2005
Posty: 200
Skąd: Szadek
Wysłany: 2007-10-08, 22:52   

spavacz napisał/a:
Bad na prezydenta!! : D

Ekhem... Nie będę się wgłębiał w Twoje intencje ;)

Co do blokersów. Bad mojo ma po części rację, tzn. blokowanie ma służyć zrównoważeniu sił na planszy a nie grze na czas. A aby uniknąć blokerstwa , wg mnie, trzeba grać na 3 lub więcej minut. Jeśli nadal będzie się perfidnie blokowanym to trzeba wykorzystać fakt, że przeciwnik nie chce wygrać i zrobić to za niego wykazując się umiejętnościami rozwoju własnych kamieni. I powtórzę za poprzednikami, nie płaczcie więcej.
_________________
Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona.
 
 
 
jopq 
retired


Dołączył: 10 Cze 2004
Posty: 737
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-08, 23:07   

Po co blokować na 1 min. jak można grać programem na 2. i mieć nawet lepsze efekty?
 
 
dragon_katowice 

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 482
Skąd: katowice
Wysłany: 2007-10-08, 23:48   

powodzenia jopq :)
 
 
templar 


Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 657
Skąd: toruń
Wysłany: 2007-10-08, 23:55   

Ja często się śmieję i narzekam na blokersów, ale to dlatego, że gra z nimi jest nudna. Są całkowicie przewidywalni. Nie czerpię przyjemności z wygranej na czas (a dla mnie timeplayer i blokers to synonimy)... ba - nawet bardziej się cieszę gdy przegram z kimś w wielkim stylu niż gdybym miał wygrać na czas. No i blokowanie nie wymaga specjalnie myślenia, a dla mnie to jest irytujące gdy przeciwnik nie myśli, nie wkłada wszystkich sił w grę.

Pozdrawiam
templar
_________________
"...and remember - anger leads to the dark side!" (kyle katarn)
 
 
bad_mojo 
recenzent ludzkości


Dołączył: 10 Lip 2004
Posty: 1569
Skąd: Konstancin-Jez.
Wysłany: 2007-10-09, 02:40   

president_devil napisał/a:
A aby uniknąć blokerstwa , wg mnie, trzeba grać na 3 lub więcej minut

Albo /.../ delikwenta ze stołu.
_________________
Think for yourself. Question authority. / People tell me what to say, what to think and what to play.
Ostatnio zmieniony przez bmac 2007-10-09, 08:11, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Paveo 

Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 169
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2007-10-09, 06:26   

bad_mojo napisał/a:
Misiaczku drogi, blokują ludzie nie umiejący grać, którzy nawet jak mają prostą wygraną wolą liczyć na błędne kliknięcie przeciwnika albo załatwienie go na czas przez wymuszanie czwórek w ostatnich sekundach. Powód jest prosty - nie chodzi o to, że ktoś nie potrafi wygrać z blokersem, tylko o to, że nie ma na to czasu, z uwagi na charakter tej gry czasem potrzeba więcej ruchów do wygranej niż na to pozwala czas.

Najlepszym wyjściem jest nie grać z blokersami i schemaciarzami, albo grać na dłuższe czasy.

Natomiast sure win jest pięknem tej gry, najgorszym i jednocześnie najlepszym, co mogło jej się stać.


dragon_katowice napisał/a:
bad_mojo pieprzysz głupoty


Zgodzę sie z Dragonem, pieprzysz głupoty ze az mnie głowa od rana rozbolała.
A idąc Twoim tokiem myślenia Misiaczku, to wg mnie lamami są ci którzy grają schematami bo co, bo innaczej nie umieją? Dajmy na to Vilu, jak zagram z nim na 10 min 10 gier to bedzie zapewne wynik 5:5 ja wygram swoje rozpoczęcia a on swoje bo zagra jakies badziewne sw.
No i.. i tyle na ten temat.

Pozdrawiam Pavcio
_________________
motto - Lepiej byc znienawidzonym za to kim sie jest, niz kochanym za to kim sie nie jest...
 
 
 
ermijo 


Dołączył: 07 Maj 2005
Posty: 1950
Skąd: N49°37`E20°42`
Wysłany: 2008-11-30, 12:34   

z Polaków to niewątpliwym talentem jest Sewerys181818 for ever !!!
_________________
Always: "Homo ludens"
Never: "Homo faber"
 
 
lukasz20rts 

Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 128
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 2008-11-30, 12:49   

Co do blokowania to są jeszcze lepsi np. forgomoku, on nawet jak ma wina to i tak blokuje :P Znalazloby się jeszcze paru ale dla mnie ten jest "najlepszy" pod tym wzgledem. I pewnie wiele osób powie, że ja też jestem niezłym blokersem :P
_________________
"Better to reign in hell than serve in heaven"
 
 
 
teletombola

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 123
Wysłany: 2008-11-30, 12:55   

kolejny beznadziejny temat zalozony tylko dlatego ze wspaniali tego forum nie radza sobie z kims kto nawet nie ma zamiaru ulozyc 5 kamieni :) tak samo jak nie radza sobie ze znalezieniem cuta placza o schemy, to jest bardziej zalosne niz blokowanie....na reke im jak stawiaja 3 na dole i dawaj na czas.....co kogo kuzwa obchodzi czy atakuje czy broni ? cieszcie sie ze blokuja to nie uloza 5 :) sens atak - obrona to tak jak wielkanoc a boze narodzenie.... poprostu nie robia wtedy bledow i ciezko wam jest ich pokonac dlatego ryczycie. Przez takie cos zeszly na psy tury of, a teraz to forum, nastepny temat zalozcie dla tych ktorzy atakuja ale nie tak jak chcecie...
 
 
ermijo 


Dołączył: 07 Maj 2005
Posty: 1950
Skąd: N49°37`E20°42`
Wysłany: 2008-11-30, 14:21   

teletombola napisał/a:
kolejny beznadziejny temat zalozony tylko dlatego ze wspaniali tego forum nie radza sobie z kims kto nawet nie ma zamiaru ulozyc 5 kamieni

Należy ułożyć 5 w jednej linii żeby wygrać. Oczywiście zdarza się, że jest za mało czasu, aby znaleźć sw, ale same pasywne bloki to taktyka z góry skazana na niepowodzenie - no chyba, że gra się na czas. Ja doceniam osoby, które jednak coś myślą w tej grze a nie liczą na to, że przeciwnik znajdzie/lub nie znajdzie wygranej.
Ponadto dodam, że grywanie z blokersami, obniża umiejętności, ponieważ nie każdy jest taki szybki jak Attila czy Arczi, więc skazany jest na równie idiotyczne ruchy co przeciwnik powodując, że zapis partii nadaje się do hyde parku.
teletombola napisał/a:
tak samo jak nie radza sobie ze znalezieniem cuta placza o schemy, to jest bardziej zalosne niz blokowanie

Schemy są ok, właśnie specjalnie dla takich blokersów, którzy nie lubią za dużo główkować a niestety przy schematach choć trochę trzeba.
teletombola napisał/a:
co kogo kuzwa obchodzi czy atakuje czy broni

każdy gra jak potrafi. Obserwowałaś kiedyś jak gra fracass?popovich ? Profesjonalne gomoku opiera się na ataku, a zabawy konikiem na 1 min dla amatorów. Czy tak ciężko jest to zrozumieć !!!!????
_________________
Always: "Homo ludens"
Never: "Homo faber"
 
 
maestro 
Viceprezes


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 1731
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-11-30, 14:47   

lukasz20rts napisał/a:
I pewnie wiele osób powie, że ja też jestem niezłym blokersem


Skądże, moje wrażenia po MP są zupełnie odmienne - grywasz bardzo ofensywnie :)

teletombola napisał/a:
cieszcie sie ze blokuja to nie uloza 5 sens atak - obrona to tak jak wielkanoc a boze narodzenie.... poprostu nie robia wtedy bledow i ciezko wam jest ich pokonac dlatego ryczycie.


Owszem, ciężko pokonać, ale co jest sensem gry: próba pokonania przeciwnika poprzez ułożenie 5 w rzędzie czy też wymęczenie go blokami na czas bądź zapełnienie całej planszy? Ci, którzy w ogóle nie próbują nawet myśleć o atakowaniu wypaczają grę. Tak samo jak mamy w piłce nożnej mecze, w których jedna z drużyn stosuje taktykę 1-10-0-0, tak samo w gomoku grają też i tacy, którzy poza blokowaniem nie myślą w ogóle o ataku. Czy o to chodzi w gomoku?

ermijo napisał/a:
Schemy są ok, właśnie specjalnie dla takich blokersów, którzy nie lubią za dużo główkować a niestety przy schematach choć trochę trzeba.


Racja. Dlatego ja stosuję schematy wyłącznie przeciwko progom i blokersom, bo wiem, że oni nie myślą.
 
 
templar 


Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 657
Skąd: toruń
Wysłany: 2008-11-30, 19:41   

Zgadzam się z teletombolą. U wielu jest naturalnym, że jeśli nie potrafią z kimś wygrać, to zaczynają wynajdywać powody, dla których przegrali, byle by tylko nie wyszło na to, że po prostu są słabsi. To, że ktoś przegrywa z blokersem oznacza tylko tyle, że jest zbyt słaby, aby przebić się przez blok. Jeśli ktoś przegrywa ze schemaciarzem, to jest zbyt głupi, aby wykminić schemat. Ktoś przegrywa z timeplayerem - no cóż, jest zbyt wolny... a w ogóle to skoro kogoś boli przegrywanie na czas, to czemu nie gra na 5min wzwyż? Niech każdy popatrzy na swoją grę, a nie przeciwnika.

templar

P.S. Nie twierdzę, że granie blokami czy na czas jest super. Raczej jest nudne, ale jak ktoś chce tak grać to jego sprawa. Nie uważam tego za "gorszą" grę.
_________________
"...and remember - anger leads to the dark side!" (kyle katarn)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group