|
Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente
|
Najpiękniejsze gole! |
Autor |
Wiadomość |
adik
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 1432 Skąd: Witkowo
|
Wysłany: 2005-05-06, 21:40 Najpiękniejsze gole!
|
|
|
Witam.
Macie pewnie jakieś tam ulubione gole - każdy kiedyś jakiś widział fajny i może zapamiętał. Chodzi mi oczywiście o piłkę nożną.
Najlepiej gdyby dołączyć tutaj plik .avi - ja się nie doszukałem swoich ulubionych, ale obie strzelił Luis Figo.
ME Belgia/Holandia - 2000r. - Gol na 1:2 bodajże w meczu Portugalia - Anglia, z 40 metrów pokonał Davida Seamana.
LM 2002/2003 chyba - mecz z Manchesterem United i strzał prawie z rogu boiska - piękne!
Podawajcie pliki .avi, albo jakieś inne filmowe, do konkretnych, ładnych goli - mogą być fajna akcje, albo jakieś nieprawodpodobne wyczyny. Na przykład Angst pisał o tych 50 golach Puskasa albo Chilavercie rozgrzewającym się - gdyby ktoś miał ciekawe filmiki piłkarskie, też proszę.
Pozdrawiam, Adik. |
|
|
|
|
M_Head
Dołączył: 29 Kwi 2004 Posty: 96 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2005-05-06, 22:26
|
|
|
A cóż to, forum sportowe?
Ale do rzeczy:
Dariusz Dudek, Legia Warszawa - Schalke 04 Gelsenkirchen. Kapitalny wolej z około 25 metrów, piłka znalazła się tuż obok słupka, bramkarz Rost absolutnie bez szans.
Dariusz Dudek, Legia Warszawa - Polonia Warszawa. Piękna przewrotka ze skraju pola karnego, piłka podobnie jak w poprzednim przypadku umieszczona została idealnie przy słupku.
Tomasz Sokołowski I, Legia Warszawa - Wisła Kraków (finał Pucharu Ligi). Kilkudziesięciometrowe podanie Adama Majewskiego z lewego skrzydła na prawe i fenomenalny wolej "Sokoła" z narożnika pola karnego, coś nieprawdopodobnego, jedna z najpiękniejszych bramek, jakie widziałem.
Radosław Wróblewski, Legia Warszawa - Wisła Kraków (finał Pucharu Ligi). Wróbel popędził z piłką przez pół boiska (dosłownie), po czym uderzył w samo "okno" pogrążając krakowski klub. Kapitalna sprawa.
Stanko Svitlica, Legia Warszawa - Polonia Warszawa. Tutaj na miano wspaniałej zasłużyła nie tyle sama bramka, bo ta była zwyczajnym pewnym uderzeniem piłki do siatki, ale akcja ją poprzedzająca. Aco Vuković zabrał piłkę na prawym skrzydle jednemu z rywali, uwolnił się spod jego opieki, minął kolejnego, już na wysokości pola karnego podał piłkę po ziemi do środka; zmierzała ona w kierunku Kucharskiego, który miał dogodną sytuację do oddania strzału, jednak wykazując się świetnym sprytem przepuścił futbolówkę pod nogą i ta trafiła do ustawionego jeszcze lepiej Svitlicy, który takich okazji nie zwykł marnować.
Marek Saganowski, Legia Warszawa - Polonia Warszawa. Podobnie jak wyżej, piękniejsza akcja od bramki. Rozegranie piłki, jakie rzadko można spotkać nawet w najsilniejszych ligach świata; zupełne rozklepanie obrony Polonii kilkoma podaniami z pierwszej piłki (piłka wędrowała jak po sznurku) i Sagan strzelił swego drugiego gola w meczu. Nie wiedział jeszcze, że za chwilę skompletuje hat-tricka.
Ryszard Staniek, Legia Warszawa - Rosenborg Trondheim. Jakim cudem to wpadło? Piłka leci wysoko, zaczyna spadać w kierunku bramki, bramkarz Jamtfall z pewnością zaraz złapie lub przynajmniej wyrzuci nad poprzeczkę...? A tu zonk, piłka wpada za kołnierz.
Jacek Zieliński, Lech Poznań - Legia Warszawa i Tomasz Jarzębowski, Legia Warszawa - Dospel Katowice. Kolejne bramki - kurioza. Obie padły w podobny sposób, niski strzał z dalekiej odległości, niby prosto w bramkarza... i piłka wpada do siatki pod jego brzuchem. Kompromitacji zaznali odpowiednio Kokoszanek i Tkocz. |
Ostatnio zmieniony przez M_Head 2005-05-06, 22:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
M_Head
Dołączył: 29 Kwi 2004 Posty: 96 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2005-05-06, 22:31
|
|
|
Strzał Figo nie był tak piękny, wspomniana bramka to przeca samobój Adamsa. |
|
|
|
|
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 4998 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2005-05-06, 23:42
|
|
|
Widzialem tyle pieknych bramek, ze ciezko mi zdecydowac, ktora najpiekniejsza Na pewno strzal Roberto Carlosa przeciw Francji (niesamowita rotacja), Marco Van Bastena (jeszcze w Ajaxie z naroznika pola karnego przewrotka w samo "okienko" oraz przeciw ZSRR w finale ME1988 - wolej nad Dasajewem prawie spod linii bocznej, pod sama poprzeczke) i Maradony (przeciw Anglii na MS1986, kapitalny rajd). No i oczywiscie wiele, wiele innych...
Pozdrawiam
Angst |
|
|
|
|
freitaag
Dołączył: 20 Paź 2004 Posty: 71 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2005-05-06, 23:45
|
|
|
Ja miałem kilka filmików z pieknymi golami. Niestety nie mogę ich zgrać z płytki ;(
Pokombinuję trochę i zobaczymy. Jeżeli uda mi się zgrać, chętnie prześlę
Teraz przypominają mi się dwie bramki:
Roberto Carlos: Fenomenalna rotacja piłki nadana podczas wykonywania rzutu wolnego w meczu Francja - Brazylia
Zlatan Ibrahimovic: Kiedy jeszcze grał w Ajaksie - Taniec z piłką zaczął od połowy boiska, przedryblował co najmniej 6 graczy druzyny przeciwnej, na koniec położył bramkarza i ze spokojem wpakował piłkę do siatki (uznana za bramkę sezonu w Holandii)
Pomyślimy nad tymi pliczkami
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Barfko
Dołączył: 30 Kwi 2004 Posty: 556 Skąd: 49°25'N8°45'E
|
Wysłany: 2005-05-06, 23:59
|
|
|
Najbardziej podobała mi się pewna bramka puszczona przez Kahna. Nie pamiętam kto strzelał. Najprawdopodobniej samobój. W każdym razie strzał został oddany z 7m na wprost w kierunku stojącego spokojnie bramkarza, piłka poruszała się z prędkością około 5 km/h. Nikt bramkarzowi nie przeszkadzał, cała drużyna przeciwna znajdowała się na własnej połowie. W tym niesprzyjających warunkach świetny niemiecki bramkarz, mimo odważnej parady prawą stopą, nie zdołał wystarczająco zminić lotu piłki i padł gol. |
|
|
|
|
nc
Dołączył: 05 Maj 2004 Posty: 297 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2005-05-07, 00:24
|
|
|
mnie przypadła do gustu bramka strzelona w jakimś meczu w lidze angielskiej, rzut z autu i podanie do własnego bramkarza, niby nic sie nie dzieje ale bramkarz chce przyjąć piłkę, wykonuje to tak niefortunnie że piłka przechodzi mu po nodze i wpada wolniutko do bramki, gola by nie było bo to aut ale sędzie uznał bo bramkarz dotknął piłki |
|
|
|
|
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 4998 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2005-05-07, 00:53
|
|
|
Ze 3 brameczki bym na kompie znalazl, ale nie wiem, jak to zalaczyc
Pozdrawiam
Angst
P.S. Sam raz piekna na hali strzelilem, ale nikt nie nagrywal |
|
|
|
|
explorer
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 166 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2005-05-07, 11:21
|
|
|
Mnie najbardziej podobała się bramka strzelona przez Ronaldinho rewanżowym pojedynku z Milanem jeszcze w fazie grupowej. Stan meczu 1:1, 90 minuta spotkania i po pieknym przejściu paru obrońców Ronaldinho strzelił zza pola karnego w samo okienko bramki Didy. Była to bodajże ostatnia bramka stracona przez Milan w LM, aż do meczu z PSV...
Ps. Sam kiedyś strzeliłem w szkole śmieszną bramkę kolanem z połowy boiska (przypadkowo) |
|
|
|
|
Radek
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 34 Skąd: ŻoRy
|
Wysłany: 2005-05-07, 14:20 Re: Najpiękniejsze gole!
|
|
|
adik napisał/a: |
ME Belgia/Holandia - 2000r. - Gol na 1:2 bodajże w meczu Portugalia - Anglia, z 40 metrów pokonał Davida Seamana.
Pozdrawiam, Adik. |
40 metrów ? nie sadze gdyz strzal byl oddany z okolicy 25 metrow (troche za polem karnym ) jesli mialo by byc 40 metrow to Figo znajdowal by sie w kole na srodku boiska |
_________________ szybki knock-out - szybki jak w walce Lenox kontra Gołota
w nielada kłopotach, drze się idiota" |
|
|
|
|
przemek_nh
Ogame uni 35 i 44
Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 89 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2005-05-07, 14:25
|
|
|
Zidane w meczu z bayerem w 1 polowie finalu ligi mistrzow ach ten wolej..
Gabriel Batistuta liga mistrzow mecz fiorentina - manchester utd wolej z ok. 40 metrow pod poprzeczke
Alesandrio Tachinardi juve-panathinakos strzal z 20 paru metrow pilka odbita od poprzeczki i plecow nikopolidisa
i jedna z piekniejszych bramek kotre widzialem dziwne ze jej nikt tu nie umiescil barca-valencia przewrotka rivaldo co za gol... |
|
|
|
|
lutalek
WALI MNIE IMMUNITET
Dołączył: 29 Maj 2004 Posty: 413 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 2005-05-07, 14:47
|
|
|
bramka kuriozum - Janusz Jojko (bramkarz GKS Katowice) wyrzuca ręką piłkę rozpoczynając akcję i .....wrzuca ją sobie do bramki (wiele przegadano na ten temat, wg mnie zrobił to celowo ale bramka pozostaje bramką )
bramka perełka - Ryszrd Tarasiewicz, bodajże mecz eliminacji MS Polska - Szwecja 1989r, strzał z 40 m - wspaniała petarda w stylu R.Carlosa (Tarasiewicz słynął z niezłego kopyta), piłka wpada tuż przy słupku ale najpiękniejsza w całej tej akcji była interwecja bramkarza, biedak zawiną się wokół słupka (długa pomoc lekarska ), po tym strzale i bezradnej interwencji bramkarza mówiono w całej Polsce że to kara za Szwedzki Potop |
|
|
|
|
termin
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 169 Skąd: poznan
|
Wysłany: 2005-05-07, 15:48
|
|
|
a pamieta ktoś jak Andrzej Juskowiak strzelił bramkę przewrotką dla sportingu lizbona. Ponoz zdjęcie z tym strałem jest powieszone na honorowym miejscu w holu stadionu sportingu. |
|
|
|
|
bad_mojo
recenzent ludzkości
Dołączył: 10 Lip 2004 Posty: 1569 Skąd: Konstancin-Jez.
|
Wysłany: 2005-05-07, 17:19
|
|
|
Cytat: | Nie możesz załączać plików na tym forum. |
To po pierwsze.
Po drugie najlepiej pamiętam dwie bramki.
Jedną jak Diego Maradona pomógł sobie ręką i potem powiedział, że to była "Ręka Boga".
Drugą natomiast pamiętam z wycieczki w podstawówce do Warszawskiego Muzeum Sportu, do którego serdecznie zapraszam. Puścili nam tam film właśnie chyba ze śmiesznymi golami typu ogromny lob z połowy boiska nad bramkarzem, który wyszedł przed pole karne... Ale jeden był naprawdę piękny. Bramkarz stał sobie z piłką pod pachą w swoim polu karnym, gdy nagle podbiegł do niego napastnik z przeciwnej drużyny i wybił mu piłkę spod pachy głową, oczywiście uważając, żeby go nie dotknąć, a potem już tylko strzelił spokojnie na pustą bramkę. Nie wiem, czy uznano ten gol, ale wyglądało to całkiem ciekawie. |
_________________ Think for yourself. Question authority. / People tell me what to say, what to think and what to play. |
|
|
|
|
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 4998 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2005-05-07, 17:59
|
|
|
Uznano. Mozna bramkarzowi wybic pilke z rak glowa. Bramka chyba pochodzila z Ligi Angielskiej (przynajmniej ta najbardziej znana) - jakis 1984 rok.
Pozdrawiam
Angst |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|