Forum.Gomoku.pl Strona Główna Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Na ortografię (czy tam inne polskiego języka ciekawostki)
Autor Wiadomość
ermijo 


Dołączył: 07 Maj 2005
Posty: 1950
Skąd: N49°37`E20°42`
Wysłany: 2007-01-24, 20:59   

pamiętam jeszcze dyktanda w szkole podstawowej i liceum, od czasu do czasu miałem problemy ze słowami "korzystam", "na pewno", "naprawdę".

Ale cóż - fajnei że jest sprawdzanie pisowni wreszcie :)
_________________
Always: "Homo ludens"
Never: "Homo faber"
 
 
templar 


Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 657
Skąd: toruń
Wysłany: 2007-01-24, 23:19   

Widzę, wicherku, że za każdym razem kiedy ja Ci coś odpowiem Ty się uczepisz czegoś innego. Żyj w swoim świecie i w swoich przekonaniach - nikt Ci tego nie broni. Ale jak już się czepiasz czegoś, to uczep się z sensem - bo tego najbardziej brakuje w Twoich wypowiedziach.

Dziwię się, że piszesz do mnie, po czym stwierdzasz "i tak mam w dupie to co masz do powiedzenia".

Dziwię się też, że wypowiadasz się o mnie tak, jakbyś 20 lat mnie obserwował.

Dziwię się, że stwierdzasz, że sie wywyższam, bo ja nigdzie się nie wywyższałem. Przekonanie o słuszności swoich poglądów to jedna rzecz, a wywyższanie się to coś innego. No ale Ty może jeszcze nie dorosłeś do tak trudnych rzeczy...

Dziwię się, że tak doskonale wiesz, czemu piszę na forum. Chociaż jeśli miałbyś coś między uszami, to byś wiedział dlaczego ludzie piszą i mówią o swoich poglądach publicznie. A co do poparcia to o to się nie martw - byś się zdziwił ilu ludzi, których znam osobiście myśli podobnie.

I na koniec dziwię się, że stwierdzasz, że moje posty są nikomu niepotrzebne. Sądzę, że skoro ludzie ze mną dyskutują to oznacza, że jednak ich ciekawi co mam do powiedzenia. Baaa... nawet Ciebie to ciekawi, bo gdyby tak nie było, to byś nie napisał tego ostatniego posta, bo po co? No ale jeśli rzeczywiście tak jest, że moje posty nikomu nie są potrzebne, to jest mi bardzo przykro, przede wszystkim dlatego, że oznacza to tyle, że całe to forum jest zakłamane.

Natomiast przestałem się już dziwić, że niektórzy ludzie chcąc ośmieszyć innych nie będą sie wdawać z nimi w rozmowy (bo to przecież jest trudne), natomiast posłużą się każdym "nieczystym" zagraniem, nawet jeśli mieli by z rzeczy wzniosłej zrobić narzędzie ośmieszania (jak język polski). Typowe.

Dla mnie jesteś dzieciakiem. I niezależnie od tego ile będziesz mieć lat, czy ile będziesz mieć studiów ukończonych, to dopóki będziesz czynił tak genialne uwagi, dopóty będziesz dla mnie zwykłym szczeniakiem.

Ahh... i jeszcze dziwię się, że mój błąd jest taki wielki i okropny, i ile on złego o mnie świadczy, zaś Twój, to tylko literówka, złe kliknięcie - w sumie to prawie, że tego nie widać. Jeśli miałbym wybierać między byciem niemiłym jak ja, a obłudnym jak Ty, to już wolę być niemiłym.

pozdrawiam
templar

PS. Johanko, czy mogłabyś konkretnie napisać w czym popierasz wicherka?
PS2. Nie czuję się do niczego zobowiązany, wicherku - ja studiuję matematykę, nie filologię (jeśli mam już się posługiwać Twoim argumentem).
PS3. Na razie widzę to tak, że atak na moją polszczyznę nie wyszedł, więc próbujesz z innej strony mnie zaatakować.
_________________
"...and remember - anger leads to the dark side!" (kyle katarn)
 
 
Chaosu 


Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 1229
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-01-24, 23:49   

. . .Skoro prowadzimy bitwę, to chciałbym ponowić atak argumentem, że Twoja wypowiedź mogła zostać skonstruowana w sposób wykluczający możliwość przyczepienia się przeze mnie do Ciebie : )
_________________
now back to the Gene Krupa syncopated style
 
 
 
templar 


Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 657
Skąd: toruń
Wysłany: 2007-01-24, 23:59   

Ano mogła, ale się nie udało (albo raczej mi się nie chciało). :)

pozdrawiam
templar
_________________
"...and remember - anger leads to the dark side!" (kyle katarn)
 
 
M_Head 

Dołączył: 29 Kwi 2004
Posty: 96
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-01-25, 06:08   

Jopq napisał:
-----
Właśnie w naszym pięknym języku jest takie coś jak ortografia i po chwili rozmowy można się bardzo wiele dowiedzieć o rozmówcy. Dosyć łatwo jest oszacować np.: właśnie wiek. Ktoś kto robi podstawowe błędy raczej nie może być traktowany poważnie. Bardzo brakuje mi tego w angielskim, gdzie na samym początku rozmowy jest ciężko odróżnić jakiegoś dzieciaka od osoby w moim wieku.
-----

Bardzo wątpliwym jest, by można było stawiać zaawansowane tezy dotyczące charakterystyki człowieka, bazując jedynie na kilku zbitkach słów pisanych przez niego na klawiaturze w internetowym portalu rozrywkowym. Najprawdopodobniej wyciągasz pochopne wnioski, popełniasz błędy logiczne w swoim rozumowaniu. Występuje też możliwość występowania u ciebie zbyt dużego zaufania dla własnej intuicji, co może być zgubne. Zalecam powściągliwość w tej materii.
Oczywiście, spędziwszy lata na korzystaniu z wymienionego typu portali, przeczytawszy mnóstwo wypowiedzi korzystających z niego użytkowników i przyporządkowawszy je do poznanego później ich faktycznego wieku, można wyrobić sobie pewne nawyki i zmaksymalizować prawdopodobieństwo właściwego oszacowania tegoż atrybutu, jednak szansa powodzenia takiego działania jest wciąż zbyt mała, żeby przekonanie będące jego produktem można było z pełną odpowiedzialnością sklasyfikować jako "wiedza".
 
 
bad_mojo 
recenzent ludzkości


Dołączył: 10 Lip 2004
Posty: 1569
Skąd: Konstancin-Jez.
Wysłany: 2007-01-25, 17:45   

Ja się tylko szybko odniosę do tzw. "wywyższania się". Jak wiemy, każdy człowiek jest inny, także trudno, żeby wszyscy byli równi, zwłaszcza, kiedy mają odmienne poglądy i na tym podłożu toczy się między nimi konflikt. Dlatego nie rozumiem, dlaczego się kogoś gani za to, że uważa się za lepszego od innych? Ma się uważać w takim razie za gorszego od innych? Bo jak wiadomo, równy nie jest. Wszystko to jest względne jak dla mnie i mówienie, że ktoś się wywyższa, może się odnosić do jakiegoś jednego zdania, momentu, ale nie ogólnie, bo nie wierzę, że istnieje ktoś, kto by się nigdy nie uważał za lepszego od kogoś innego, choćby od Hitlera.

Inna sprawa jest jeszcze z wyrażeniem, że "ktoś nie jest sobą". Jeżeli nie jest sobą, to kim jest? Pełno jest w naszym języku skrótów myślowych, na których podłożu wybuchają konflikty.

Kolejny przykład - nie ma słowa, które określałoby, że jestem prawie pewien, na jakieś 90%, ale dopuszczam możliwość, że mogę się mylić. Nie powiem, że jestem "prawie pewien", albo "dość przekonany", bo to nic nie oznacza, może to oznaczać zarówno przekonanie na 90%, jak i przekonanie na 60%. :) Wszystko zależy od tego, kto się jak z jakimś poglądem zgadza, albo co mu się wydaje, co kiedyś słyszał. Wiąże się to również z poglądem dynamicznym, który zmienia się wraz z tokiem rozmowy i zależy od sytuacji, ale jak dla mnie nie jest sprzeczności. Ciężko się domyślić, o co mi chodzi, bez podawania przykładów. Także przykłady:

Nigdy bym nie powiedział, na czuja, że piosenke Joe Cockera "Could you be loved" wykonywał w oryginale Bob Marley, kompletnie mi to nie pasowało, ale dopuszczałem możliwość, że tak może być. Także, nie jest tak, że kompletnie mi to nie pasuje, tylko tak naprawdę nie pasuje mi to w bardzo dużej części, ale jest pierwiastek pomyłki, który w podświadomości dopuszczam.

Druga sprawa - "czy gromadzenie pieniędzy jest złe?". Z jednej strony nie jest oczywiście złe, bo każdy może robić ze swoimi pieniędzmi co chce, jeżeli chce je gromadzić nie po to, by potem coś za nie kupić, tylko dla samego gromadzenia, to nie można mu oczywiście tego zabronić. Z drugiej jednak strony wierzę, że gromadzenie pieniędzy dla samego gromadzenia jest złe, ponieważ nie służy żadnemu dobru, które mogłyby te pieniądze spowodować - uratować życie głodującym, małym dzieciom, zwierzętom itd. Także jak dla mnie w tym przypadku np. zwykła logika wysiada, i powinno być coś takiego, jak zdanie jednoczeście fałszywe i prawdziwe. Albo nazwijmy to po prostu relatywizmem moralnym i wyłączmy ten termin spod oceny moralnej. :]
_________________
Think for yourself. Question authority. / People tell me what to say, what to think and what to play.
 
 
 
Ciap 
Śląski Klub GRiP


Dołączył: 08 Paź 2004
Posty: 138
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2007-01-25, 21:34   

Ece napisał/a:
Zrobiłem Wam dobrze- piszta teraz ila chceta :P


Jurek i Ty z błędem :cry: "teraz" a nie "tera" :mrgreen:
_________________
Ciap
 
 
Ece 
Wielki Admin ;)


Dołączył: 27 Kwi 2004
Posty: 1680
Skąd: Dublin
Wysłany: 2007-01-26, 01:32   

Ciap napisał/a:
Ece napisał/a:
Zrobiłem Wam dobrze- piszta teraz ila chceta :P


Jurek i Ty z błędem :cry: "teraz" a nie "tera" :mrgreen:
:| Przecież sam zacytowałeś że napisałem "teraz" :|

Coś się Ciebie pokręciło :P
 
 
 
jopq 
retired


Dołączył: 10 Cze 2004
Posty: 737
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-01-26, 10:12   

Wczoraj właśnie przez dłuższą chwilę nie mogłem zrozumieć tego cytatu i o co chodzi w błędzie. Już myślałem, że cytował przepisując ręcznie, ale jak sprawdziłem, to już nie mam pojęcia ocb. Chyba, że admin w bazie grzebał :P
 
 
lonewolf 

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 710
Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-01-26, 12:38   

Wg mnie Ciapowi chodzilo o to, ze w tym zdaniu powinno byc "tera", a nie "teraz", co uwaza za blad. :D
 
 
Ece 
Wielki Admin ;)


Dołączył: 27 Kwi 2004
Posty: 1680
Skąd: Dublin
Wysłany: 2007-01-26, 12:47   

Też mi się tak wydaje, dlatego napisałem, że coś się komuś pokręciło :]

A tak w ogóle to wkrótce znowu będę miał okazję posłuchać pięknego języka mieszkańców Bytomia i okolic :)
 
 
 
Ciap 
Śląski Klub GRiP


Dołączył: 08 Paź 2004
Posty: 138
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2007-01-27, 01:15   

Ece napisał/a:
Też mi się tak wydaje, dlatego napisałem, że coś się komuś pokręciło :]


Achtam odrazu pokręciło :) chciałem nawiązać do "stylu" - piszta tera ila chceta

Ece napisał/a:
A tak w ogóle to wkrótce znowu będę miał okazję posłuchać pięknego języka mieszkańców Bytomia i okolic :)


Miło będzie Ciebie znów zobaczyć po 10 miesiącach :]
_________________
Ciap
 
 
alicecooper 
Skarbnik

Dołączył: 06 Maj 2004
Posty: 2233
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-28, 04:23   

z powrotem

przy okazji w języku wilamowskim z powrotem = cyryk

jak ktoś nie wie/wierzy to jest taki język :) :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wilamowiczanie
 
 
wicherek 


Dołączył: 21 Cze 2004
Posty: 401
Skąd: Bytom
Wysłany: 2013-09-04, 20:57   

to Ci sami co wymyślili hymn na mistrzostwa świata (koko koko euro spoko)?
_________________
http://www.bwe.biz.pl moja strona zapraszam!
 
 
 
zukole 

Dołączył: 04 Paź 2004
Posty: 4365
Skąd: Polska
Wysłany: 2014-09-17, 15:12   

http://nowewyrazy.uw.edu.pl/ dla chętnych do pomocy lub zainteresowanych słownikiem wyrazów najnowszych.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group