Forum.Gomoku.pl Strona Główna Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Turniej w Łasku 10-11 maja 2008
Autor Wiadomość
vilumisiek 


Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1604
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2008-05-08, 18:33   

No to jak są nagrody pieniężne za pente i jakieś dyplomy czy coś to przyjeżdżam.
 
 
 
Peaceman 


Dołączył: 22 Mar 2005
Posty: 302
Skąd: Syreni Gród
Wysłany: 2008-05-09, 23:25   

Nie musisz przyjeżdżać. Dyplom alice prześle Ci pocztą :)

Powodzenia w turnieju! Dajcie znać od czasu do czasu.
_________________
Peace&Love
 
 
 
angst 
Członek Zarządu
Kapitan IRP

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 4999
Skąd: Płock
Wysłany: 2008-05-10, 09:59   

Życzę wszystkim powodzenia na dzisiejszych turniejach gomoku :)

I oby było Was tam jak najwięcej ;)

Jutro postaram się zagrać w pente.

Pozdrawiam

Angst
 
 
 
angst 
Członek Zarządu
Kapitan IRP

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 4999
Skąd: Płock
Wysłany: 2008-05-10, 13:11   

W blitza zagrało 12 osób.

Podium:

1. Alicecooper - 9 pkt.
2. Muchaldinho - 8 pkt.
3. Maestro - 7 pkt.

Pozdrawiam

Angst
 
 
 
fagda 

Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 31
Skąd: GDYNIA
Wysłany: 2008-05-10, 15:30   

gratulacje!!!! :D
 
 
angst 
Członek Zarządu
Kapitan IRP

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 4999
Skąd: Płock
Wysłany: 2008-05-10, 19:03   

Właśnie zakończył się turniej gomoku, w którym wystartowało 15 osób. Podaję kolejność dla pierwszych pięciu miejsc:

1. Maestro
2. Alicecooper
3. Lukasz20rts
4. Vilumisiek
5. Muchaldinho

Gratulacje dla wszystkich! :)

A ja za parę minut ruszam do Łasku :) Do zobaczenia na miejscu!

Pozdrawiam

Angst
 
 
 
wolinianka 


Dołączyła: 11 Mar 2008
Posty: 12
Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2008-05-10, 21:15   

Gratulacje dla podium i wszystkich uczestniczących w turze :)
 
 
 
spavacz 

Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 758
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-05-10, 22:00   

Gratki dla zwycięzców.

Powodzenia w pente.
_________________
Pozdrawiam, Spav
 
 
dobrychemik 


Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 640
Skąd: Europa
Wysłany: 2008-05-11, 00:14   

No ładnie. Gratulacje.

Swoją drogą ciekawe czy Maestro wreszcie przestanie marudzić w stylu "ja nie umiem grać", "jestem słabym graczem" itp.
_________________
Mgławica Heliks - jedna z najładniejszych mgławic planetarnych (nazwa "planetarna" pochodzi stąd, że w małych teleskopach wyglądem przypomina tarczę planety).
 
 
Peaceman 


Dołączył: 22 Mar 2005
Posty: 302
Skąd: Syreni Gród
Wysłany: 2008-05-11, 00:22   

Maestro, owszem gratki! Ale chciałbym zwrócić uwage, że alicecooper ma chyba życiowy wyjazd. Jeszcze jutro podium na pente i stanie się największą gwiazdą PSGRiP ;)
_________________
Peace&Love
 
 
 
angst 
Członek Zarządu
Kapitan IRP

Dołączył: 28 Kwi 2004
Posty: 4999
Skąd: Płock
Wysłany: 2008-05-11, 20:29   

Wróciłem właśnie do domu :)

W pente zagrało 7 osób (każdy z każdym mecz i rewanż). Klasę pokazał Chaosu, który na 12 partii przegrał tylko jedną ( :] ) i bez problemu wygrał turniej. Poniżej podaję kolejność (jeśli przekręciłem coś w dolnych rejonach tabeli, to proszę o korektę):

1. Chaosu
2. Angst
3. Vilumisiek
4. Muchaldinho
5. Alicecooper
6. Tomeq
7. Ptyl

Zarząd wykazał się czujnością i w porę zmienił planowane MP w pente na zwykły turniej :) Brak krajowej czołówki, mała liczba uczestników - generalnie byłaby to tragedia. A tak udało sie zagrać kolejny sympatyczny turniej :)

Wyjątkowo nie będę się rozpisywał, bo byłem obecny tylko od soboty późnym wieczorem i nie wiem, co się działo wcześniej (ale podobnież było bardzo fajnie). Tym razem zapoznałem sympatyczną Truskawkę (pozdrowienia :) ) oraz spotkałem się z wcześniej już poznanymi gomokowcami. Było jak zawsze miło, fajnie się gawędziło w sobotni wieczór (i troszkę w nocy też :P ). A Maestro wygrał nie tylko turniej gomoku, ale i w naszych nocnych dyskusjach ;)

Jak zwykle w Łasku wszystko było dobrze zorganizowane, baza noclegowa w sam raz jak na nasze potrzeby - dzięki Muchal i Władze PSGRiP :D

A przede wszystkim podziękowania dla tych, którzy zdecydowali sie przyjechać (niektórzy naprawdę z daleka - Vilu i Ptyl chyba jutro rano dojadą do domów :wow: ).

Cieszę się, że mogłem znów się z Wami zobaczyć i czekam na kolejny turniej!

Pozdrawiam

Angst
 
 
 
Muchal 

Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 703
Skąd: Bietigheim (DE)
Wysłany: 2008-05-11, 20:47   

Ja ze swojej strony chciałem podziękować wszystkim, którzy przyjechali. Mimo że było nas mało było super -przynajmniej mi sie podobało :) a nocna polemika Angsta z Kotem - Mistrzostwo Świata ;p kto był ten wie, mogę tylko zdradzić, że nadal nie jest udowodnione czy Krzysztof I. jest kutafonem czy nie ;] hehe

Dzięki jeszcze raz,

Pozdrawiam
_________________
If the problem can be solved there is no use worrying about it, if it can't be solved worrying will do no good.
Ostatnio zmieniony przez angst 2008-05-11, 21:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
wolinianka 


Dołączyła: 11 Mar 2008
Posty: 12
Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2008-05-11, 20:58   

Gratulacje dla podium :) 7 i calej reszcie tez serdecznie gratuluje
 
 
 
vilumisiek 


Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1604
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2008-05-12, 00:22   

Właśnie jestem w Katowicach na dworcu i czekam na przesiadkę do Rzeszowa - będę tam koło 5... Uważam, że jest to na tyle cenna inicjatywa, że należy mi się moderator :lol: ("W dziale śmietnik" :D )

Ej no czad był nieziemski. Mam ponad pół godziny filmów z turnieju ale coś mi w pociągu tel przestał je odtwarzać więc mam nadzieje, że z nimi wszystko ok.

Gratulacje dla zwycięzców a przegrani niech płaczą.

Szersza relacja już wkrótce (jutro)... oczywiście na mojej stronie :D

Kici:):* Ciągle czapka pachnie - na szczęście! :D

Trza się ulatniać bo w tych Katowicach to strasznie śmierdzi :| :? :P :D
 
 
 
maestro 
Viceprezes


Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 1731
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-05-12, 04:01   

Skoro już nikt nie zakładał żadnego nowego tematu, tylko o turnieju w Łasku piszemy tutaj, to ja chętnie podzielę się wrażeniami :)

Zaczynając od początku, z Warszawy wyjechaliśmy w piątkę - Bmac, Marza, Alice, Chaosu i ja - nieco później niż było to przewidywane, ale dotarliśmy do Łasku jeszcze w piątek ;) Po drodze umilaliśmy sobie czas opowiadaniem historyjek o łapaniu złodziei i nie tylko, a w Łodzi próbowaliśmy złapać 100pera opisując mu w rozmowach telefonicznych lokalny krajobraz, po ktorym miał poznać gdzie jesteśmy. Jak już się nam udało spotkać, to po krótkiej rozmowie zakończonej uiszczeniem składki (uwaga: ważny temat - wielu członków Stowarzyszenia wciąż zalega ze składkami, a przedłużony wyjątkowo termin już minął...) i wskazaniu drogi na Łask, dalej bez problemów dotarliśmy do naszej bazy noclegowej. Mieliśmy szczęście, tego wieczoru weszliśmy ostatni, a niedługo później brama została zamknięta i dla wchodzenia/wychodzenia trzeba było się zdobyć na skakanie przez płot :)

W internacie wszyscy, którzy przyjechali, spędzali czas razem w jednym pokoju. Już pierwszej nocy działo się wiele: niektórzy poznawali podstawy pente, Ptyl zabawiał rozmowami, Truskawek uczył trudnych słów (siebie chyba także? :P ), a do tego zapanowała prawdziwa zdjęciomania, której nieszczęsne skutki prędzej czy później będzie można poznać na stronie - chociaż mam nadzieję, że jak najwięcej uda się ukryć w działe V.I.P. :!: Gdy już mania ustąpiła, wszyscy grzecznie skoro świt poszli spać, aby gry w porannym turnieju stały na wysokim poziomie.

W sobotę przed południem rozpoczął sie pierwszy turniej, gomoku blitz, w którym frekwencja była nieco niższa niż w następnym. W blitzu obyło się bez niespodzianek, Alice i Muchal wypadli najlepiej. No i jak to w grze na krótkie czasy bywa, pojawiły się sytuacje nietypowe - sam miałem przynajmniej dwie: kiedy Alice nagle podał mi rękę, a ja nie zrozumiałem o co chodzi - pojąłem dopiero jak mi wskazano, że czas się skończył :| oraz partia z presidentem, nawet ciekawa i ładna, bo robiłem dobre obrony i powoli zmierzałem do przewagi, ale zakończenie niefajne, bo wskutek braku czasu przeciwnik nie zauważył czwórki.

Następnie mieliśmy przerwę na pizzę, całkiem dobrą nawet, chociaż niektórzy później żałowali, że się na nią skusili... Główne gomoku zaczeło się z niewielkim opóźnieniem, ale turniej przebiegał sprawnie. Pomimo, że dało się odczuć brak czołowych zawodników i stąd poziom był taki, jaki był, to jednak część partii na pewno można zaliczyć do interesujących. Ja już na początku trafiłem na Alice'a (2. runda) i znów skapitulowałem, chociaż w tej długiej i wyrównanej partii mogłem zapewne się wybronić. Znakomity początek turnieju zaliczył Łukasz, który prowadził już 4-0, ale ode mnie otrzymał w prezencie open h7-h8-j11 (jak później usłyszałem, nie byłem jedyną osobą, która specjalnie jemu zagrała właśnie to otwarcie) i nie pomógł wówczas nawet swap2. Im bliżej końca, tym bardziej sytuacja stawała się ciekawsza. Zaliczyłem dwie nietypowe gry. Najpierw z Vilu: remis taktyczny, gra - oględnie mówiąc - nie trwała zbyt długo, aczkolwiek jej wynik okazał się później decydujący dla kolejności w górnej części tabeli. Vilu wiedział jak szybko i bezboleśnie skłonić mnie do przyjęcia remisu, co niech będzie wzorem dla Truskawki, jakich argumentów należy używać :P Kolejna ciekawa partia, to gra z Muchalem, ktory w końcu zagrał mi inny open niz swój ulubiony. Wyrównany początek, ale później Muchal atakował bardzo ofensywnie i gdy wydawało się już, że jestem bez szans, jako tonący chwyciłem się brzytwy i na jego czwórki zastawiłem pułapki na cuty. Wówczas zdarzył się cut - jednej z nich Muchal nie zauważył, a efekt był taki, że mi podarował w ten sposób vcf-a. W ostatniej rundzie grałem z Cyprianem, aż nagle wokół mnie zaczęli chodzić ludzie mówiąc, że jak wygram to wygrałem turniej - oczywiście nie bardzo w to wierzyłem, bo byłem przekonany, że znajdujący się w dobrej dyspozycji Alice cały czas jest przede mną. Ale skoro ju miałem wtedy przewagę, to zdołałem ją wykorzystać i faktycznie, chociaż mielismy obaj po 7,5 punktu, to jednak wyprzedziłem w tabeli Alice'a. Poza tym gratulacje za dobre występy należą się dla Łukasza oraz Ptyla, którzy ustalili sobie w tym turnieju ranking. Niedosyt na pewno czuje Muchal, wydawało się, że dołączy do ścisłej czołówki graczy mających 1800+ ranking Stowarzyszenia, jednak tym razem ta sztuka mu się nie udała. Pozytywnym akcentem za to jest rosnąca popularność gomoku w jego środowisku. Później ceremonia rozdania nagród (gdzie miała miejsce dyskryminacja wobec mnie, gdyż zostałem uczciwie wylosowany do nagrody specjalnej, a nie mogłem jej otrzymać :twisted: ), potem powrót do internatu.

Wieczorem znów zaczęła się dobra zabawa. Nie było już co prawda Truskawka, który wyjechał po blitzu, przybył za to zgodnie z zapowiedzią Angst. Tej nocy oprócz żartów i wygłupów mieliśmy także sporo dyskusji, również na poważniejsze tematy, takie jak PGDG, a gomoku.pl, aktywizacja w Stowarzyszeniu czy plany na następne turnieje. Dotknięty został również szeroko omawiany ostatnio temat moderatorów.

vilumisiek napisał/a:
należy mi się moderator ("W dziale śmietnik" )


Tu muszę wspomnieć inną inicjatywę - z powszechnym entuzjazmem, także ze strony Zarządu, spotkał się pomysł stworzenia działu "Składki", na którym moda dostałby właśnie Vilu, a pełniąc tak zaszczytną funkcję jego podstawowym obowiązkiem byłoby uregulowanie wszystkich zaległości w tym zakresie :lol: :lol: :lol:
To tylko jeden z zabawnych motywów jakie królowały podczas tego weekendu w Łasku - mam nadzieję, że inni uczestnicy przywołają jakieś fajne cytaty ;) Poza takimi krótkimi rozmowami miała miejsce również jedna, wspominana już, wyjątkowo długa i zacięta dyskusja, którą miałem przyjemność przeprowadzić z Angstem. Ciężko cokolwiek opowiadać o tym, jaki miała przebieg, gdyż przez te ponad 2 godziny poruszyliśmy masę wątków (kłamstwa Krzysztofa I. ps. "Kutafon", wizja demokratycznie wybranego premiera Leppera, łamanie zasad przy negocjacjach, rozgrywki piłkarskie oraz wiele innych), momentami udzielali również się także Chaosu oraz Muchal, a nawet zmęczony Alice, który swoimi wypowiedziami oczywiście zaniżał poziom i schodził od abstrakcji do przyziemności :P W tej przyjemnej atmosferze dotrwaliśmy do świtu, czyli oczywiście - czasu na spanie.

W niedzielę pente, do końca nie było pewne na jak ten turniej będzie wyglądać - ile osób zagra, rundy pojedyncze czy podwójne, na jaki czas. Ostatecznie zagrało 7 osób, w tym dwaj debiutanci. Świetny występ zaliczył Chaosu - gratuluję tym bardziej, że już sprawdziłem tabele i faktycznie, to pierwsze zwycięstwo Filipa, gdyż dotychczas najwyżej był na 3. miejscu. W turnieju miały miejsce pewne niespozianki, jak choćby to, że już na początku liczący na triumf Vilu zaliczył nieudany pojedynek z Angstem ( 0,5-1,5). Później wygrywali głównie faworyci, ale jeszcze przed ostatnią rundą nie było wiadomo, kto zajmie które miejsce na podium i możliwe były różne scenariusze. Angst miał 7,5 punktu i zajmowal drugie miejsce, Vilu z takim samym dorobkiem trzecie, a Chaosu prowadzil z 9 punktami - i w sotatniej rundzie Angst walczył z bye'm ;) A Vilu z Chaosu. Vilu miał zatem szanse na zwycięstwo, a do drugiego miejsca potrzebował przynajmniej pół punktu. Nie zdołał jednak tego uczynić, wskutek czego kolejnośc na górze tabeli nie uległa zmianom. A i ja wygrałem zakład :) bo Chaosu miał z Vilu 2-0 a nie 0-2 - Truskawka może już myśleć o przygotowaniu nagrody :P

Po zakończeniu turnieju pente czas na wyjazdy, ja z Alice'm i Chaosu udaliśmy sie jeszcze do restauracji "Kominek" gdzie przy okazji powstała na poczekaniu szkoła dla młodych adeptów gomoku :D Co tu opowiadać - pojawią się zdjęcia :)

Podsumowując - Muchal zadbał o bardzo dobrą organizację turnieju atmosfera była znakomita i szkoda tylko, że mało kto, zwłaszcza z lepszych graczy, zdecydował się na przyjazd, bo było warto.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group