Ateny 2004 |
Autor |
Wiadomość |
seba
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 167 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2004-08-17, 15:22
|
|
|
Flo Jo...... ona to na koksie jechała. Brała takie końskie dawki że normalny człowkie by tego nie przeżył. W dodatku zobacz jakie ona czasy uzyskiwała..... 10:49s przecież najlepsi Polscy sprinterzy tyle nie biegają regularnie! Florence Gryfitt Joyner jechała na koksie zresztą tak samo jak Marion Jones, Kelli White i tak dalej bo sporo dopingowiczów bylo....
Dziś Robert Krawczyk awansował do półfinału jodo 81kg! nieługo bedzie walczył o finał! No szansa medalowa jest. W końcu to brązowy medalista mistrzostw świata. Robert na medal!
Pozdrawiam
Seba |
|
|
|
|
adik
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 1432 Skąd: Witkowo
|
Wysłany: 2004-08-17, 16:02
|
|
|
Krawczyk przegrał, a Flo Jo nie jechała na koksie, bo 50 lat temu (chyba wtedy biegała) nie było takiej zaawansowanej technologii jak KOKS.
Jej rekord świata się liczy, a twoje wywody na ten temat są nieuzasadnione. Ty jesteś mistrzem w grze w kapsle i nikt ci nie udowodni tego, że masz magnesy pod kapslem.
Pozdrawiam, Adik. |
|
|
|
|
seba
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 167 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2004-08-17, 16:08
|
|
|
Flo Jo biegała na igrzyskach w Seulu w 1988 i wtedy miała 10,49.
A Robert Krawczyk przegrał 1 sekunde przed końcem walki! miał taką przewagę!
Boże dlaczego mając 5 sekund nie mógł przetrzymać walki! mogł by przecież dostać kare shido! miał przecież 3 koki a ukrainiec 1!!! Eh chyba ide płakać! A co będzie jak nie zdobędzie brązu?! przecież jeszcze 1 sekunda a miałby conajmniej srebro!
Sorki że tak sie wyżalam ale to nie jest fair! 1 sekunda....
Tak, tak.... to jest straszne, to jest zbyt brutalne! Przecież on powinien mieć srebrny medal! a nie ma nic! Było tak blisko! bliżej niż blisko.... eh ale ja to przeżyłem.... 1 sekunda do medalu, 1 sekunda do szczęścia.....
Pozdrawiam
załamany Seba |
|
|
|
|
adik
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 1432 Skąd: Witkowo
|
Wysłany: 2004-08-17, 16:42
|
|
|
NMŻB, sorki, nie sprawdzałem w encyklopedii Tak mi się jakoś rzuciło
Co do Krawczyka - Polak potrafi ;]
Czekam na siatę. Jak oni wtopią, to już w ogóle KUuuuuuuupa ;/
Pozdrawiam, Adik. |
|
|
|
|
seba
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 167 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2004-08-17, 19:05
|
|
|
adik napisał/a: |
Co do Krawczyka - Polak potrafi ;] |
O tak.... jak nikt inny
Rany boska roskosz! dwa razy 4 miejsce! No ja nie mogę! Tylko Polacy mają takiego pecha! Korzeniowski, Babrzycka, Kusznierewicz, Proć, Krawczyk.... Przynajmniej dobrze że Siatkarze wygrywają z Grecją 1:0....
PS: Otylia 2:08:84 1 miejsce
Pozdrawiam
Seba |
|
|
|
|
Barfko
Dołączył: 30 Kwi 2004 Posty: 556 Skąd: 49°25'N8°45'E
|
Wysłany: 2004-08-17, 19:42
|
|
|
Korzeniowski miał pecha, bo to był najszybszy wyścig w historii: ufoludek Phelps tylko 0 0,1s gorzej od swojego rekordu świata a 2. i 3. miejsca to wyniki w pierwszej 10-tce wszystkich wyników. Korzeniowski jeszcze im pokaże...
Barzycka to wielki talent. Czwarte miejsce jest i tak szczęśliwe, bo ten wyścig z kolei był bardzo słaby. Ale Barzycka będzie jeszcze nr 1 na świecie na tym dystansie (no, może nr 2 ewentualnie za Jędrzejczak oczywiście . |
|
|
|
|
Pavlini
Dołączył: 20 Cze 2004 Posty: 168 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2004-08-17, 20:10
|
|
|
Podobnie z reszta jak Korzeniowski(19lat)
O Krawczyku to szkoda gadac, bo przegral naprawde frajersko. Ostatni, desperacki atak Ukrainca na 2s(!) przed koncem dal mu zwyciestwo. Tak przegrywac nie mozna.. |
|
|
|
|
seba
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 167 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2004-08-17, 20:30
|
|
|
Gorzej już być nie może! Dzisiaj wszyscy sportowcy zawiedli! Krawczyk! to jest number 0ne! wśród dzisiejszych wpadek! Siatkarze kicha do kwadratu, a Paweł i Paulina..... no gdyby ciut szybciej! Jest plus gorzej być nie może....
Pozdrawiam
Seba
[ Dodano: 2004-08-18, 19:51 ]
Dzisiaj " Polski wieczór" w Atenach! Złoty medal Otyli Jędrzejczak na 200metrów delfinem i Brązowy medal Sylwi Gruchały we florecie! Duma mnie dziś rozpiera że jestem Polakiem!
PS: Phelps ma 2 złoty medal..... ( albo i nie bo sie już gubię. Ten człowiek to ma terminarz napięty startuje wszędzie gdzie sie da: powinien jeszcze u kobitek startować i bedzie ql )
Jutro Kizierowski 50m dowolny
Pozdrawia
Seba |
|
|
|
|
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 4999 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2004-08-27, 18:20
|
|
|
Tak dla odświeżenia - Robert Korzeniowski, choć nie musiał, potwierdził klasę i spokojnie może odejść na sportową emeryturę... Szkoda - na olimpiadzie zawsze byłby pewny choć jeden medal
Pozdrawiam
Angst |
|
|
|
|
Ece
Wielki Admin ;)
Dołączył: 27 Kwi 2004 Posty: 1680 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 2004-08-27, 18:33
|
|
|
Ja tam sie ciesze z medalu Ani Rogowskiej - musialem zwiekszyc transfer na jej koncie, bo jak zwykle prze miesiac polowy limitu nie wykorzystala jej strona, tak teraz po paru dniach go osiagnela.
Jako sponsor stronki http://anna-rogowska.com jestem happy |
|
|
|
|
draqul
Dołączył: 07 Cze 2004 Posty: 49 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2004-08-27, 20:29
|
|
|
Bardzo ładna stronka. Jako patriota jestem bardzo dumny z poczynań Polaków. Szkoda tylko polskiej kajakarki, która zdobyła srebro lecz ją zdyskfalifikowali za zbyt ciężki kajak. Szkoda. A dziś Korzeniowski zdobył złoto. Niestety skończył karierę. |
|
|
|
|
adik
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 1432 Skąd: Witkowo
|
Wysłany: 2004-08-28, 11:55
|
|
|
Sysko byłoby fajnie, gdyby Rogowska pokonała te Rosjanki, a Pyrek jakoś ładniej skakała, chociaż 4 miejsce nie jest złe.
Dzisiaj polskie kajakarki brąz - nawet nieźle
Pozdrawiam, Adik. |
|
|
|
|
draqul
Dołączył: 07 Cze 2004 Posty: 49 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2004-08-28, 14:00
|
|
|
Hmmm. Wydaje mi się, że Pyrek zdobyła 5 miejsce, ale głowy uciąć nie dam. |
|
|
|
|
Ece
Wielki Admin ;)
Dołączył: 27 Kwi 2004 Posty: 1680 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 2004-08-28, 14:21
|
|
|
draqul napisał/a: | Hmmm. Wydaje mi się, że Pyrek zdobyła 5 miejsce, ale głowy uciąć nie dam. | Naprawde tak trudno wejsc np. na onet i sprawdzic ktore, jesli pewien nie jestes ? Zajela 4 miejsce. |
|
|
|
|
Barfko
Dołączył: 30 Kwi 2004 Posty: 556 Skąd: 49°25'N8°45'E
|
Wysłany: 2004-08-28, 14:29
|
|
|
Mnie się występy "naszych" podobały. Dużo mieli pecha na "płaskiej wodzie" szczególnie.
Denerwują mnie za to komentatorzy. Jeżdżą sobie bezkarnie po każdym kto nie sprawił miłej niespodzianki, mówią, że "życzylibyśmy sobie lepszych występów naszych sportowców". Ironizują, szydzą... Okropne to jest, bo bardzo ciężko jest być sportowcem w Polsce, a dziennikarze tego nie ułatwiają. Sami zarabiając kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie, są oburzeni postawą sportowca pobierającego jakieś 1500 złotych miesięcznie stypendium za poziom mistrzowski (nie pamiętam dokładnych danych, ale bardzo się nie mylę, takie są zarobki sportowców, od których "oczekujemy" najwięcej, bo oczywiście np. piłkarze zarabiają dużo...).
Ironią losu jest to, że Korzeniowski usiłujący prywatnie sytuację zmienić, cieszy się splendorem w środowisku, z którym jest w nieformalnym sporze (i które mocno tłumi inicjatywy wielkiego sportowca). Środowisko to działacze ręka w rękę z telewizją. Spójrzmy, kto zawiesił złoto na szyi Korzeniowskiego i jego raczej kwaśną minę...
Ktoś powinien nareszcie najechać na PKOL i na dziennikarzy debili, bo to jest nowotwór toczący nasz sport... A oczywiście chodzi o politykę. Dziennikarze TVP odchodzą, bo już ich jedni "działacze" znieść nie mogą, ale działacze się zmieniają i dziennikarze wracają serwując nam jad frustracji i rozgoryczenia. |
|
|
|
|
|