Forum.Gomoku.pl

[chucknorris4]

[arczi]

http://www.youtube.com/all_comments?v=KjlS-MeQ6jU

Cytat:

templar1410 7 months ago Patrząc na to co się dzieje na świecie widać że ludzkość zmierza ku zagładzie. Nietrudno też dostrzec że religia chrześcijańska chyli się ku upadkowi. Apokalipsa św Jana mówi że ludzkość odwróci się od Jezusa w czasach ostatecznych. Również sam Jezus w nowym testamencie mówił: „Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?” (por. Łk 18,8) jak również :"Wtedy wydadzą was na udrękę i będą was zabijać, i będziecie w nienawiści u wszystkich narodów, z powodu mego imienia. " patrz niżej Reply · 2 templar1410 7 months ago oraz "A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec." Chrześcijaństwo będzie w wielkiej mniejszości a widząc muzułmanów traktujących mniejszość chrześcijańską w swoich krajach (prześladowania i morderstwa) można sobie wyobrazić jak to będzie wyglądać w przyszłości w Europie. To oraz wiele innych znaków zbliżającego się powoli końca można znaleźć w proroctwach biblijnych. Nie traćmy więc wiary i nie dajmy się zwieść! Reply ·

[bad_mojo]

Czy ja już Cię templrt kiedyś pytałem, jak można być liberałem gospodarczym i jednocześnie ślepo patrzeć w nauki Kościoła? Jakoś nie mieści mi się to w głowie, albo się jest za wolnością, albo za staniem na mszy i powtarzaniem po raz enty tej samej formułki, jakby u Boga robiły się kolejki a my byśmy cały czas wciskali f5 w nadzieji, że wreszcie wejdziemy na jego linię

Czy ktoś coś wie o Ekumeniźmie? Okazuje się, że mam paru znajomych, trochę dalszych, którzy należą do tego Kościoła (sekty?).

[Ankst]

Kto uwierzy i ochrzci się będzie zbawiony a kto nie uwierzy będzie potępiony. Mk 16:16

Najważniejszym w życiu katolika jest uczestnictwo we Mszy św. w niedziele i święta. Jednak w naszych czasach w niewielu miejscach odprawiane są katolickie Msze św. Wszechczasów

Kto uwierzy i ochrzci się będzie zbawiony a kto nie uwierzy będzie potępiony. Mk 16:16

Najważniejszym w życiu katolika jest uczestnictwo we Mszy św. w niedziele i święta. Jednak w naszych czasach w niewielu miejscach odprawiane są katolickie Msze św. Wszechczasów

[soul_reaper]

[Ankst]

W posoborowym „kościele’ Boga niema, więc możemy tylko wspominać stare dobre czasy, gdy odprawiano katolickie Msze św. a ludzie żyli w bojaźni Bożej.

Dzisiaj ludzie żyją jakby Boga nie było, ale jak mają żyć, skoro w posoborowym „Kościele” Boga już niema?

Polecam katolickie kazanie, jak obchodzono rocznicę Odsieczy Wiednia 74 lata temu, gdy Kościół Katolicki był KATOLICKI!

W posoborowym „kościele’ Boga niema, więc możemy tylko wspominać stare dobre czasy, gdy odprawiano katolickie Msze św. a ludzie żyli w bojaźni Bożej.

Dzisiaj ludzie żyją jakby Boga nie było, ale jak mają żyć, skoro w posoborowym „Kościele” Boga już niema?

Polecam katolickie kazanie, jak obchodzono rocznicę Odsieczy Wiednia 74 lata temu, gdy Kościół Katolicki był KATOLICKI!

[ermijo]

Najlepszym przykładem na zasadność teorii ewolucji w ogólnej idei jest fakt istnienia obecnie lub w przeszłości i wciąż pojawiania się nowych: religii, odłamów, wyobrażeń, przeobrażeń, pragnień, fantazji, wątpliwości światopoglądowych...
Tymczasem świat jest, jaki jest i zmienia się zupełnie ślepo i głupio. Według mnie, nie ma sensu doszukiwać się przyczyny takich zmian podążając w kierunku metafizycznym.

[Ankst]

Dnia 19 września 1846 r. Matka Boża ukazała się w La Salette we Francji dwojgu dzieciom – Melanii Calvat i Maximinowi Giraud. Melania wielokrotnie relacjonowała objawienie ustnie i w roku 1878 postanowiła złożyć relację na piśmie. Relacja została opublikowana dnia 15 listopada 1879 r. w Lecce we Włoszech za zezwoleniem biskupa monsiniora Zoli i w roku 1904, w kilka miesięcy po śmierci Melanii, wydrukowana „ne varietur” („że nic tu nie zostało zmienione”) w Lyonie.

Wielka Tajemnica

„Melanio, to co ci teraz powiem, nie będzie zawsze tajemnicą; w roku 1858 będziesz mogła to opublikować.
Księża, słudzy mego Syna, ci księża przez swoje haniebne życie, przez ich brak szacunku i ich brak pobożności przy celebrowaniu świętych tajemnic, przez ich miłość do pieniądza, przez ich skłonność do zaszczytów i przyjemności, tak, ci księża stali się dołami nieczystości. Tak, życie księży woła o pomstę, i pomsta wisi nad ich głowami. Biada księżom i innym osobom poświęconym Bogu, którzy przez swą niewierność i swoje złe życie na nowo krzyżują mego Syna! Grzechy ludzi poświęconych Bogu wołają do Nieba i wołają o pomstę, i już pomsta stoi przed ich drzwiami, gdyż nie ma już nikogo, aby wybłagać miłosierdzia i przebaczenia dla ludu; nie ma już szlachetnych dusz, nie ma już nikogo, kto byłby godzien złożyć Wiecznemu ofiarę nieskazitelnego baranka dla dobra świata.
Bóg będzie karcił w bezprzykładny sposób.

Papież ma się mieć na baczności przed cudotwórcami; gdyż nadszedł czas, w którym będą następować najbardziej zadziwiające wydarzenia na ziemi i w powietrzu.

W roku 1864 zostanie wypuszczony z piekła lucyfer wraz z dużą liczbą demonów. Demony będą podkopywać wiarę kawałek po kawałku, i to nawet u osób poświęconych Bogu, które oślepią w ten sposób, że osoby te przyjmą ducha tych złych aniołów, jeżeli nie otrzymają szczególnej łaski; wiele domów zakonnych straci zupełnie wiarę i pociągnie wiele dusz na zatracenie.
Złych książek będzie na ziemi w nadmiarze i duchy ciemności będą wszędzie rozprzestrzeniać oziębłość wobec wszystkiego, co dotyczy służby Bogu; będą miały one wielką władzę nad naturą. Będą kościoły do służenia tym duchom.”

Wszystko to można dostrzec gołym okiem Wiary, jeśli się ma choć wielkości ziarna piasku.

„Wszędzie będą występować nadzwyczajne cuda, ponieważ prawdziwa wiara zgasła i fałszywe światło oświetla świat.”

Dnia 19 września 1846 r. Matka Boża ukazała się w La Salette we Francji dwojgu dzieciom – Melanii Calvat i Maximinowi Giraud. Melania wielokrotnie relacjonowała objawienie ustnie i w roku 1878 postanowiła złożyć relację na piśmie. Relacja została opublikowana dnia 15 listopada 1879 r. w Lecce we Włoszech za zezwoleniem biskupa monsiniora Zoli i w roku 1904, w kilka miesięcy po śmierci Melanii, wydrukowana „ne varietur” („że nic tu nie zostało zmienione”) w Lyonie.

Wielka Tajemnica

„Melanio, to co ci teraz powiem, nie będzie zawsze tajemnicą; w roku 1858 będziesz mogła to opublikować.
Księża, słudzy mego Syna, ci księża przez swoje haniebne życie, przez ich brak szacunku i ich brak pobożności przy celebrowaniu świętych tajemnic, przez ich miłość do pieniądza, przez ich skłonność do zaszczytów i przyjemności, tak, ci księża stali się dołami nieczystości. Tak, życie księży woła o pomstę, i pomsta wisi nad ich głowami. Biada księżom i innym osobom poświęconym Bogu, którzy przez swą niewierność i swoje złe życie na nowo krzyżują mego Syna! Grzechy ludzi poświęconych Bogu wołają do Nieba i wołają o pomstę, i już pomsta stoi przed ich drzwiami, gdyż nie ma już nikogo, aby wybłagać miłosierdzia i przebaczenia dla ludu; nie ma już szlachetnych dusz, nie ma już nikogo, kto byłby godzien złożyć Wiecznemu ofiarę nieskazitelnego baranka dla dobra świata.
Bóg będzie karcił w bezprzykładny sposób.

Papież ma się mieć na baczności przed cudotwórcami; gdyż nadszedł czas, w którym będą następować najbardziej zadziwiające wydarzenia na ziemi i w powietrzu.

W roku 1864 zostanie wypuszczony z piekła lucyfer wraz z dużą liczbą demonów. Demony będą podkopywać wiarę kawałek po kawałku, i to nawet u osób poświęconych Bogu, które oślepią w ten sposób, że osoby te przyjmą ducha tych złych aniołów, jeżeli nie otrzymają szczególnej łaski; wiele domów zakonnych straci zupełnie wiarę i pociągnie wiele dusz na zatracenie.
Złych książek będzie na ziemi w nadmiarze i duchy ciemności będą wszędzie rozprzestrzeniać oziębłość wobec wszystkiego, co dotyczy służby Bogu; będą miały one wielką władzę nad naturą. Będą kościoły do służenia tym duchom.”

Wszystko to można dostrzec gołym okiem Wiary, jeśli się ma choć wielkości ziarna piasku.

„Wszędzie będą występować nadzwyczajne cuda, ponieważ prawdziwa wiara zgasła i fałszywe światło oświetla świat.”

[ermijo]

[Chaosu]

[ermijo]

Tak. Jest nim tworzenie hipotez z założenia nieweryfikowalnych kiedykolwiek, lecz uznawanych jako dogmaty (np. teologiczne) a więc jako takie - nie podlegające dyskusji. (w odróżnieniu od teorii metafizycznych mających postać paradygmatycznych modeli naukowych, np. Superstruny, których w danej chwili nie można empirycznie potwierdzić. Teoria Szczególnej Względności nie była metafizyczna, gdyż Einstein zaproponował eksperyment, ale długo nie mógł się doczekać na jego wykonanie.

Metafizyki nie łączyłbym z filozofią.

[zukole]

Ermijo, jeżeli brakuje Ci takich fragmentów podczas czytań, to przecież możesz wstąpić do koła biblijnego i wyrazić chęć dyskusji nad nimi. A nuż temat spotkałby się z aprobatą

[Chaosu]

[chucknorris4]

Cytat:

Nie widzę najmniejszej podstawy aby upadek chrześcijaństwa, a może bardziej kościoła katolickiego łączyć z upadkiem ludzkości

ermijo napisał/a:

Najlepszym przykładem na zasadność teorii ewolucji w ogólnej idei jest fakt istnienia obecnie lub w przeszłości i wciąż pojawiania się nowych: religii, odłamów, wyobrażeń, przeobrażeń, pragnień, fantazji, wątpliwości światopoglądowych... Tymczasem świat jest, jaki jest i zmienia się zupełnie ślepo i głupio. Według mnie, nie ma sensu doszukiwać się przyczyny takich zmian podążając w kierunku metafizycznym.

Biblia wyraźnie mówi, że w czasach końca ludzkości, Szatan będzie podążał, aby zwieść świat. Ewidentnym obliczem tego zwiedzenia jest właśnie wspomniana teoria ewolucji.
Ustalmy sobie, że ewolucja jest kłamstwem mającym ludziom utrudnić rozumowe dojście do Boga. Poza tym jest użyteczna dla panujących i demoralizatorów - ot człowiek, takie samo zwierzę jak dżdżownica, czy byt jak kołek w płocie. Uważam to za niebywały skandal, że taka herezja promowana jest w podręcznikach do biologii. Według mnie należałoby natychmiast to sprostować, a używania obecnych podręczników surowo zakazać. Prawda jest taka, że nie było milionów lat ewolucji; świat istnieje 7000, no może góra 10000 lat. Miliardy i miliony lat wymyślono by ocalić kłamstwo, zresztą w miarę rozwoju wiedzy naukowej dopasowując wiek świata do fałszywej teorii czyniono go coraz starszym. Wszystko co odbieramy zmysłami, materia, energia, organizmy żywe zostało stworzone w ciągu 6 ziemskich dni.

[ermijo]

@chaosu,
najpierw napisałem(być może trochę pokrętnie), że historia wyobrażeń BOGA podobna jest do ewolucji. Dodałem, że ewolucja jest ślepa i głupia. Dlatego z mojego punktu widzenia nie jest ważne to, w co wierzyli ludzie 10 tyś. lat przede mną, bo równie dobrze mogli wierzyć w co innego. Tak samo obecnie - ludzie wymyślają nowe nurty religijne, zmieniają się doktryny kościołów... już bardziej w sposób kontrolowany, ale mimo to element losowości zawsze będzie. Za następne 10 tyś. lat również nie będzie istotne, w co wierzyli wcześniej, bo Człowiek jako Egocentryk zawsze myśli, że jego czasy są najważniejsze i to co było kiedyś nie ma znaczenia dla jego teraźniejszości - w wymiarze ezoterycznym. Zawsze znajdzie się jakiś "świr" i powie "Czas jest bliski, żonaci niech żyją jakby byli nieżonaci.Armageddon."

A w Rosji spadł meteoryt i nikt nie panikuje, bo nikt nie przewidział