Forum.Gomoku.pl

[lonewolf]

Ermijo, przyjdź kiedyś na spotkanie klubu Kraków. Chcielibyśmy cię poznać.

Niezbyt rozumiem o co ci chodzi w tym temacie.

[martin1234]

Jestem współorganizatorem, więc również mam coś do powiedzenia w tym temacie.
Uważam decyzję Adika za jak najbardziej słuszną. Devotion rozegrał jedynie 5 pojedynków, na ponad 25, więc nie może być klasyfikowany (zwłaszcza, że sam zrezygnował z możliwości dogrania reszty gier). Gdyby przyznane mu zostały walkowery, to siłą rzeczy musiałby zająć jakieś miejsce w klasyfikacji. Nie można tak samo traktować kogoś, kto rozgrywa zaledwie kilka gier i w dodatku decyduje się jednak nie kontynuować rozgrywek i kogoś komu zostanie np. 1 mecz do rozegrania i również musi dostać walkower.
To, że Adik jako jedyny przegrał z Devotionem, nie może świadczyć o tym jaką decyzję podjął. Tak samo mógłbym to ja przegrać, Ermijo, czy ktokolwiek inny.
Wśród większośći zawodników nie ma większych sprzeciwów, więc myślę, że tę sprawę można już zamknąć.
Zapraszam zatem do gry!
(Jak coś, to ja właśnie wchodzę na Kurnik i z chęcią zagram).

[adik]

Tymczasem nowa tabela gotowa. Bez Devotiona.

Proszę o informacje co jest nie tak..

Pozdrawiam, Adik.

[angst]

[bad_mojo]

Żadne tam amen, tylko poprzeć musze niestety ermijo. To, że to adik podjął taką decyzje przeświadcza tylko o tym, że jeżeli zajmnie jakies czołowe miejsce, to nie powinien mieć za grosz satysfakcji, bo nie zostało to osiągnięta całkiem prawomocnie. Jak to mówią: nieważne, czy ktoś coś zrobił, czy tego nie zrobił, smród zostaje. Zwłaszcza, jeżeli to adik jako jedyny z devotionem przegrał, a tłumaczenie się, że te gry to była pełna zabawa, jak conajmniej żałosne. Poza tym, jak sam organizator stwierdził:

[angst]

[lonewolf]

[ermijo]

"Przed Amenem":

Na przyszłość lepiej będzie takie sporne sytuacje uregulować. To normalne, że zawsze znajdzie się jakaś kluczka, że ktoś o coś będzie miał pretensje (ten temat był po to, żeby je składać i nie uważam, żeby to było zaśmiecanie forum). Chodzi o to, żeby przewidzieć pewne sytuacje np.:
zaistniałe wycofanie sie z turnieju, ucieczka i brak powrotu po 6 minutach, miganie podczas gry, konieczność grania na stołach publicznych?, co zrobić z pomyłkami (jak np. Losiu grał parę gier na 7 min swap a nie na 5) itp.

Swojego zdanie nie zmieniam(sprawa Devotion), ale chcę czekać na wyniki eliminacji i ewentualnie zagrać w nastepnym etapie GL, zatem cierpko akceptuję decyzję organizatorów.

A teraz upragnione Amen.

[crazy_knight]

Cytat:

Nie mam zamiaru nic nikomu udowadniać. Robisz z siebie idiotę, i tyle.

Dokładnie, a w dodatku popełniasz błędy ortograficzne i interpunkcyjne!

[100per]

Wczoraj już nie zdążyłem, ale dziś znalazłem odpowiedni zapis w oficjalnym regulaminie.

Cytat:

ZASADY ROZGRYWEK § 11 14. Weryfikację spotkań drużyn wycofanych przeprowadza się następująco: a) w przypadku rozegrania mniej niż 50 % spotkań, anuluje się wyniki dotychczasowych spotkań tej drużyny, b) w przypadku rozegrania 50 % lub więcej spotkań, zalicza się do punktacji wyniki uzyskane na boisku, natomiast w pozostałych nierozegranych meczach przyznaje się walkowery dla przeciwników.

Źródło: Strona PZPN, link: "Regulamin rozgrywek ligowych" i dalej "REGULAMIN ROZGRYWEK PIŁKARSKICH O MISTRZOSTWO III LIGI NA SEZON 2005/2006" (dziwne, ale podobnego zapisu nie ma w regulaminie Ekstraklasy i II ligi - a przynajmniej ja nie znalazłem).

[adik]

[pawelcio]

Ja tam gram zawsze o zwycięstwo Nie olewam!

Pawełcio®

[angst]

Nie sądzę, żeby rozgrywki grupowe przebiegały sprawniej niż eliminacje. Aktualnie mamy szeroka listę graczy, z którymi możemy grać, więc jak nie z tym, to z tamtym. W grupach trzeba będzie złapać konkretne osoby, które niekoniecznie mają wolny czas wtedy, kiedy my. Ale obym się mylił

Jeśli chodzi o dyskusję, to chyba nie na temat Devotiona, ale postępowania w przypadku rezygnacji (chyba, że wzorem piłki nożnej będzie u nas działać "prawo Devotiona" ) któregoś z graczy (jak na razie wycofała się tylko jedna osoba, co w tej fazie rozgrywek jest niezłym wynikiem). Według mnie (i jak czytam nie tylko mnie) przepis o anulowaniu partii osoby, ktora nie rozegrała przynajmniej 50% gier to naprawdę rozsądne rozwiązanie. Jak wprowadzałem taką zasadę w IRP (fakt, że nie wpisałem jej w regulaminie, ale każdy oprócz Alice'a o tym wiedział ), na pewno nie byłem pionierem takiej idei.

Tutaj pojawił się problem niesprawiedliwości. Ermijo wygrał, a Adik przegrał z Devotion. Być może nie byłoby sprawy, gdyby sytuacja była odwrotna. Niestety takie sytuacje się zdarzają. Rozgrywki nie są przymusowe i każdy może się w danej chwili wycofać. Ale o wiele mniej sprawiedliwe byłoby automatyczne przyznanie walkowerów osobom teoretycznie o wiele słabszym niż Devotion, bo byłoby to zwykłe wypaczenie tabeli.

Pozdrawiam

Angst

[ermijo]

Tu nie chodzi o to, że Ermijo wygrał a Adik przegrał. Miałem tylko wątpliwości o zmiany regulaminu, nie znałem takich praktyk, które podał 100per w Regulaminie III Ligi Piłki Nożnej. Teraz juz wiem, że takie rozwiązania mają sens, zarówno w piłce nożnej jak i w gomoku. Jednak poruszyła mnie wielce ekspresywna wypowiedź Adika, bo w swoich postach nie powoływał się na żadne źródła, za to starał się być dowcipny wyzywając mnie od idiotów. Dopiero później zobaczyłem, że jako jedyny przegrał z Devotionem i no wzbudziło u mnie podejrzenia o stronniczee decyzje. Dlatego szukałem innych opini, np. Martina, który jako "neutralny", nie rozgrywając spotkań z wycofującym się Devotionem, mógł sprawić, że niejasność, która zaistniała, przekształciła by sie w czystą jak łza oczywistość, bez podejrzeń, posądzeń i nieporozumień.

Chciałem dodać, że zabiarając głos w tej kwestii, sam nie byłem do końca neutralny bo grałem z Devotionem, ale wątpiwości może mieć każdy. Tyle, że ja nie jestem organizatorem turnieju, bo gdybym był, głosu bym nie zabrał samodzielnie, mogło by to być nieczyste zagranie.
(coś na wzór być sędzią we własnej sprawie)