|
Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente
|
Czas z tym skończyć! |
Autor |
Wiadomość |
maestro
Viceprezes
Dołączył: 27 Lis 2005 Posty: 1731 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-03-02, 19:37 Czas z tym skończyć!
|
|
|
Poruszony wydarzeniami, jakie miały miejsce podczas dzisiejszego turnieju oficjalnego zdecydowałem się napisać ten post, dzięki któremu - mam nadzieję - w końcu coś ruszy z tematem od dawna upychanym pod dywan. Mam na myśli plagę grania programami na kurniku. Nie piszę o tym dlatego, że przegrałem z progiem i chcę się wyżalić bo nie pierwszy raz mi się taka atrakcja trafia, ani nie po to, żeby zaspokoić ciekawość osób czytających forum. Dotychczas tak właśnie traktowano wiekszość przypadków grania progiem - ciekawostka, wspominana gdziś w SB, nieistotny incydent, błahostka. No bo w końcu jak ktoś umie grać to sobie z programem poradzi, a jak jest słabszy to wystarczy, że rzuci schemat. A ja uważam, że takiego myślenia czas sie pozbyć i zacząć coś robić, i to coś konkretnego.
Po raz kolejny program zajmuje miejsce na podium w oficjalu. Ja się pytam: jakim prawem?! Czemu nikt nie interweniuje? Czy notoryczne oszukiwanie i jawne kpiny na czacie ogólnym z tych, którzy grają uczciwie, mają stać się nową normą? Przychodzę na turniej, żeby wziąć udział w fajnej zabawie, w rywalizacji, o której z zasady zakładam, że będzie całkowicie uczciwa. A co sie okazuję w trakcie gry? Że zamiast przyjemności muszę się męczyć z jakimś głupim progiem. To naprawdę nie jest śmieszne, poziom sensowności gry, zwłaszcza w przypadku turniejów oficjalnych z udziałem oszustów, ciągle spada. Kurnik (tj. piszę tu o jego części poświęconej gomoku) schodzi na psy. Mamy się temu wszyscy biernie przyglądać i czekać, aż zostanie osiągnięte dno?
Ja nie wyrażam zgody na takie cyrki i liczę, że w moim poglądzie nie jestem odosobiony. Kurnik jest naszym wspólnym dobrem i jeśli chcemy tam grać w normalnych warunkach, bez oszustów, to zróbmy coś - apeluję tu zarówno do władz PSGRiP, które mogłyby wpłynąć skutecznie na tą sytuację, jak i do wszystkich graczy, którzy mają dość pobłażania grającym nie fair.
Tu i ówdzie słychać, że mamy na kurniku bałagan, bo brakuje operatorów. Efekty widać. Ale w czym problem?
1) Czy nie można nadać uprawnień kilku kolejnym, zaufanym i gotowym do aktywnej pracy osobom? Nie chcę tu pisać sądu o tych, którzy pełnią te funkcje aktualnie, ale uważam, że kontrolę oraz "wymiar sprawiedliwości" na kurniku trzeba znacząco wzmocnić.
2) Każdy turniej oficjalny powinien być w całości monitorowany. Myślę, że kiedy wzrosłaby liczba operatorów nie byłoby to rzeczą niewykonalną. Operator obserwujący turniej miałby za zadanie natychmiast reagować na sygnaly o nieprawidłowościach i w miarę możliwości szybko odsuwać oszustów od rywalizacji.
3) Zmiana podejścia do sprawy - wśród graczy i operatorów. Tak żeby problemu nie olewać. Tak, żeby pokrzywdzeni bez zwłoki informowali o oszustwach, a operatorzy działali. Jasne, że powinny to być odpowiedzialne decyzje, że potrzeba udowodnienia przewinień etc. ale w wiekszości przypadków ewidentne miganie po każdym ruchu i typowe dla programów zagrania sprawiają, że kwestia gry nie fair w danym przypadku nie powinna podlegać dyskusji.
To jest do zrobienia, tylko czy kogokolwiek to jeszcze interesuje? |
|
|
|
|
zukole
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 4365 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2008-03-02, 20:07
|
|
|
maestro napisał/a: | 1) Czy nie można nadać uprawnień kilku kolejnym, zaufanym i gotowym do aktywnej pracy osobom? Nie chcę tu pisać sądu o tych, którzy pełnią te funkcje aktualnie, ale uważam, że kontrolę oraz "wymiar sprawiedliwości" na kurniku trzeba znacząco wzmocnić.
2) Każdy turniej oficjalny powinien być w całości monitorowany. Myślę, że kiedy wzrosłaby liczba operatorów nie byłoby to rzeczą niewykonalną. Operator obserwujący turniej miałby za zadanie natychmiast reagować na sygnaly o nieprawidłowościach i w miarę możliwości szybko odsuwać oszustów od rywalizacji.
To jest do zrobienia, tylko czy kogokolwiek to jeszcze interesuje? |
1. Można, ale komu ? Ponadto żeby komuś dać, to także trzeba komuś zabrać, bo po co trzymać nieroba na stołku ?
2. Kocie, żadna gra ( dawniej szachy, obecnie warcaby czy literaki ) nie były i nie są w całości monitorowane, więc nie oczekuj cudów, zresztą z tego co widzę odnośnie progów to jeśli ktoś nie miga to od razu nie wyleci.
Mnie , dajcie opa a już żaden program nie zagra w turnieju :F |
|
|
|
|
maestro
Viceprezes
Dołączył: 27 Lis 2005 Posty: 1731 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-03-02, 20:28
|
|
|
zukole napisał/a: | 1. Można, ale komu ? Ponadto żeby komuś dać, to także trzeba komuś zabrać, bo po co trzymać nieroba na stołku ? |
Nie ma komu? W to właśnie nie wierzę, skoro są tutaj ludzie, którym zwykle się ufa, to wystarczy odrobina chęci i problemu nie ma.
Poza tym czemu uważasz, że komuś trzeba zabrać? Niczego zabierać nie trzeba, zwiększeniu powinna ulec zarówno ilość jak i jakość. Nie tylko jedno z tych dwóch.
zukole napisał/a: | 2. Kocie, żadna gra ( dawniej szachy, obecnie warcaby czy literaki ) nie były i nie są w całości monitorowane, więc nie oczekuj cudów, zresztą z tego co widzę odnośnie progów to jeśli ktoś nie miga to od razu nie wyleci. |
Nie mówię o obserwowaniu wszystkich pokojów 24h na dobę, zachowuję realizm. Ale monitorowanie oficjali uważam za możliwe. Wystarczą uprawnienia dla solidnie podchodzacych do tematu 5 nowych osób, a każda z nich poza normalnymi obowiązkami będzie również raz w tygodniu monitorować w całości jeden oficjal i gotowe.
Miga-nie miga, wiadomo, że nie tylko po tym proga poznać można. Jeśli potrzebna byłaby dłuższa procedura to niech tak będzie, byleby ewidentnych oszustw nie olewać i nie czekać spokojnie, aż program sobie oficjala wygra.
zukole napisał/a: | Mnie , dajcie opa a już żaden program nie zagra w turnieju :F |
O, jakaś pozytywna zapowiedź |
|
|
|
|
zukole
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 4365 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2008-03-02, 20:37
|
|
|
Cytat: | Jak można zostać adminem na grach?
Aktualnie nie są poszukiwani nowi administratorzy.
Ich mała liczba wynika z tego, że choć rozwiązują jedne problemy (oszustwa, wulgarność na czatach itp.), to tworzą inne (nadużycia, nierówne traktowanie itp.). |
Nie pisałem o pokojach, tylko o turniejach oficjalnych. |
|
|
|
|
Karol G.
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 403 Skąd: Cambridge
|
Wysłany: 2008-03-02, 20:40
|
|
|
Kot napisał/a: | Czas z tym skończyć! |
Na szachach po prostu skończyły się oficjale. Ale tam w końcu nastała taka sytuacja, że o podium biły się same progi bo co jak co, ale niewiele osób gra na poziomie 2500+ ELO.
Możliwy jest też scenariusz taki, że nie będzie turniejów na początku na dłuższe czasy, potem tylko na 1 min zostanią, aż w końcu oszuści i tą barierę pokonają a wtedy sens przeprowadzania turniejów przestanie istnieć : ) Ale to jest urok gier on-line. |
|
|
|
|
dusksky
lubie zimne piwo
Dołączył: 17 Wrz 2004 Posty: 596 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-03-02, 20:54
|
|
|
Dobrym opem byl kvass. Nie siedze od jakiegos czasu na kurach, ale z tego co widze to nie ma dobrego jego nastepcy. Wiekszosc to dzieciarnia co zamiast sciagac oszutow bedzie szpanowac i tyle.
Zeby byc dobrym opem trzeba miec odpowiednia psyche a nie byc pyskaczem kurnikowym. |
_________________ The higher you are
The farther you fall
The longer the walk
The farther you crawl. |
|
|
|
|
maestro
Viceprezes
Dołączył: 27 Lis 2005 Posty: 1731 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-03-02, 21:00
|
|
|
zukole napisał/a: | Jak można zostać adminem na grach?
Aktualnie nie są poszukiwani nowi administratorzy.
Ich mała liczba wynika z tego, że choć rozwiązują jedne problemy (oszustwa, wulgarność na czatach itp.), to tworzą inne (nadużycia, nierówne traktowanie itp.).
Nie pisałem o pokojach, tylko o turniejach oficjalnych. |
Dlatego to Stowarzyszenie powinno wziąć sprawy w swoje ręce, znaleźć osoby na tyle odpowiedzialne by nie tworzyly one kolejnych nadużyć i nierówności w traktowaniu i skutecznie przedstawić swoje propozycje MAFowi.
profit napisał/a: | Możliwy jest też scenariusz taki, że nie będzie turniejów na początku na dłuższe czasy, potem tylko na 1 min zostanią, aż w końcu oszuści i tą barierę pokonają a wtedy sens przeprowadzania turniejów przestanie istnieć : ) Ale to jest urok gier on-line. |
Myślę, że to złe podejście. Dajemy się oszukiwać i stwierdzamy 'widocznie tak musi być' zamiast oszustwa piętnować, karać i tępić.
dusksky napisał/a: | Zeby byc dobrym opem trzeba miec odpowiednia psyche a nie byc pyskaczem kurnikowym. |
Święta prawda. |
|
|
|
|
dobrychemik
Dołączył: 20 Cze 2007 Posty: 640 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2008-03-02, 22:47
|
|
|
Dorzucę swoje trzy grosze do tej dyskusji.
Maestro po raz kolejny pokazał, że rozumny z niego człowiek. Oby więcej tutaj (tzn. w Kurniku) takich. Widzi on problemy z uczciwością turniejów oficjalnych. Niestety nie wszystkie. Już tłumaczę o co mi chodzi.
Maestro jest mocnym graczem. Na tyle mocnym, by walczyć o czołowe lokaty w turniejach. Podobnie jak i większość czytających to osób. I jest rzeczą oczywistą, że dla takich graczy najistotniejsze jest miejsce zajęte w turnieju. A to może być obniżone właśnie przez udział programów.
A teraz zastanówcie się o co walczą gracze słabsi - tacy jak ja. O miejsce? Nie. Czy zajmę miejsce dwudzieste czy dwudzieste drugie to ŻADNA różnica. Więc o co walczę? O punkty i o ranking, bo tylko tu mogę się "wykazać". Czy i dla mnie udział programów stanowi problem? Tak, ale już nie tak istotny. Dla mnie poważniejszym problemem jest coś innego: oszukiwanie w rankingu. A właściwie niszczenie rankingu. Co najsmutniejsze, wielu graczy z czołówki dopuszcza się tego. A jak to robią? Zwyczajnie, po prostu ciągle grają na nowych nickach, nabijają je do 1500 i porzucają. I tak w kółko. Jaki jest efekt? Ciągłe wypompowywanie punktów rankingowych z ogólnej puli, przez co każdy indywidualny ranking przestaje być miarodajny.
Oczywiście zaraz podniosą się głosy, że ranking nie jest ważny, że nie zwracacie na niego uwagi. Równie dobrze, możnaby zatem stwierdzić, że osiągnięte miejsca w turniejach też są nieważne. Gralibyście w turniejach, w których nie ma zwycięzców?
I dlatego właśnie chylę czoła przed takimi graczami jak rakdar, piotrek401, siweropoulos czy muchaldinho, którzy mają odwagę grać na jednym nicku. Dzięki. |
_________________ Mgławica Heliks - jedna z najładniejszych mgławic planetarnych (nazwa "planetarna" pochodzi stąd, że w małych teleskopach wyglądem przypomina tarczę planety). |
|
|
|
|
alicecooper
Skarbnik
Dołączył: 06 Maj 2004 Posty: 2233 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-03-02, 23:17
|
|
|
oj jak oni ci powiedzą ile maja nickow to padniesz |
|
|
|
|
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 5000 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2008-03-02, 23:20
|
|
|
Cieszę się, że Maestro założył ten temat, podobnie jak i z postu Chemika.
To nie jest tak, że większość graczy używa programów, a na dodatek każdy ma 30 nicków. Ale jest tak, że jest na to milczące przyzwolenie (niestety), a my popełniamy grzech zaniechania, czyli przechodzimy nad tym do porządku dziennego. Niektórzy wyzywają programistów, ale zniżają się wówczas praktycznie do ich poziomu, inni się z nimi nie witają, czy po grze nie piszą "thx". Co to zmienia? Wiadomo, że nic... Programistom nie przemówi się do rozumu, działają na nich tylko blokady (ideałem byłaby blokada IP, ale chyba nie pomogłaby w przypadku dzieci Neo).
Kot ma rację, że najbardziej frustruje bezkarność programistów i ich głupkowate, prowokujące teksty na ogólnym czacie. Granie programem trudno udowodnić, natomiast gość na tyle bezczelny, że miga po każdym ruchu, powinien mieć z miejsca bana (no ewentualnie po ostrzeżeniu od opa).
Wiadomo, że brakuje Kvassa - pamiętam jak jakiś czas temu była na niego nagonka i mało kto się za nim wstawiał. Teraz widać po pewnym czasie, że nie był on taki zły (vide post Duska) Nie ma godnych następców, bo albo ktoś ma za mało czasu, albo konsekwencji, albo po prostu chęci do "sprzątania" w Kurniku.
Z doświadczenia wiem, że Maf coś słabo ostatnio odpisuje na maile, więc chyba nie ma wyjścia, jak próba bezpośredniego spotkania (co pewnie jest jeszcze trudniejsze). Natomiast mail ze strony PSGRiP nie powinien przejść bez echa i postaram się doprowadzić do omówienia tego tematu w Krakowie. Druga sprawa to znalezienie kilku kandydatów na opów, co pewnie też nie będzie łatwe
Kolejna kwestia - fałszowanie rankingu. Pamiętam jak kilka dobrych lat temu (chyba około turnieju w Toruniu) próbowałem (chyba razem z Dragonem) przekonywać naszą czołówkę, aby zarzuciła grę kilku(-nasto-, -dziesięcio-)ma nickami. Sam zagrałem na początku turniejów oficjalnych kilka turniejów na bodajże 3 nickach (jeden miałem do turów minutowych, a drugi do uświadamiania ludziom, że ranking nie jest najważniejszy - kto pamięta, ten wie, jaki nick ). Potem zrozumiałem, że to błąd i od tej pory gram tylko jednym nickiem (wyjątek to jeden turniej na Angście, gdy Piotrek401 był zbanowany). Po jakimś czasie część osób też to zrozumiała, ale młodzież niestety nie... Próby przekonywania spełzły na niczym, a najczęściej słyszałem: "zrób sam 1700 to pogadamy...". No dobra, miałem maksymalnie chyba 1692 i na kolejny turniej przyszedłem Piotrkiem401 (może gdybym zrobił 8 pkt. więcej, to byłbym na Angście np., kto wie ).
Co można zrobić w tej równie frustrującej kwestii? Niestety niewiele, bo zakładanie nicków nie jest niedozwolone, podobnie jak gra nimi. Jedyny sposób - komu to przeszkadza, niech sam gra zawsze jednym nickiem, jak ja postanowiłem robić. Może 5000 partii w oficjalach to żaden powód do dumy, ale przyznacie, że fajnie to wygląda i nie jest niczym zwyczajnym Jeśli chociaż jedna osoba z każdego tura pójdzie w moje ślady, to fajnie
Pozdrawiam
Angst
P.S. dobrychemik napisał/a: | I dlatego właśnie chylę czoła przed takimi graczami jak rakdar, piotrek401, siweropoulos czy muchaldinho, którzy mają odwagę grać na jednym nicku. Dzięki. | Czemu Chemiku piszesz o odwadze, a czego tu się bać? Rozwiń proszę tę myśl
P.S.2. alicecooper napisał/a: | oj jak oni ci powiedzą ile maja nickow to padniesz | Z tym się też nieraz już spotkałem Nigdy nie pisałem, że gram jednym nickiem i zawsze podkreślam, że chodzi o oficjale. Normalne gry przestały mieć w zasadzie znaczenie, a sam nazwa "ranking treningowy" wiele mówi.
Mam aktualnie 26 aktywnych nicków, skasowanych 114, łącznie trochę ponad 33000 gier (w gomoku). |
|
|
|
|
dobrychemik
Dołączył: 20 Cze 2007 Posty: 640 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2008-03-03, 00:07
|
|
|
angst napisał/a: |
P.S. dobrychemik napisał/a: | I dlatego właśnie chylę czoła przed takimi graczami jak rakdar, piotrek401, siweropoulos czy muchaldinho, którzy mają odwagę grać na jednym nicku. Dzięki. | Czemu Chemiku piszesz o odwadze, a czego tu się bać? Rozwiń proszę tę myśl
|
Czemu odwaga? Bo najwyraźniej granie ciągle na tym samym nicku, dla wielu osób, wymaga niebywałej odwagi. Dla większości graczy możliwość obniżenia swego wyśrubowanego rankingu jest tak porażająca, że natychmiast zaczynają grać na następnym nicku, dotychczasowy zostawiając sobie dla narcystycznego samozadowalania się nim. A jeśli jest to przypadek nicku pomarańczowego, to można mieć pewność, że już wiecej na nim nie zagra. Od tej pory będzie się tylko nim upajał. Aż dorośnie
Uważam, że jeśli ktoś boi się zaryzykować utratę wysokiego rankingu, to na niego nie zasługuje. A skoro na niego się nie zasługuje, to jakie ma się podstawy do cieszenia się z niego? |
_________________ Mgławica Heliks - jedna z najładniejszych mgławic planetarnych (nazwa "planetarna" pochodzi stąd, że w małych teleskopach wyglądem przypomina tarczę planety). |
|
|
|
|
spavacz
Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 758 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-03-03, 00:15
|
|
|
Rzeczywiście, ja też nie lubię gdy niektóre osoby (nie będę wymieniał) ciągle wchodzą na nowych nickach. Co prawda kiedyś grałem oficjale na góra 5 nickach i ogólnie miałem wiele nicków, to jakiś czas temu znudziło mi się taka 'zabawa'. Ranking nie ma dla mnie znaczenia więc np. mając ostatnio cały czas ~1700 ranking turniejowy w pente, gram w praktycznie w każdym oficjalu bez patrzenia czy są same osoby na nowych nickach czy nie...
Jeżeli chodzi o programy grające w turniejach, to można je zlikwidować, a przynajmniej dosyć zmniejszyć ich liczbę gdy jeden z operatorów będzie na każdym turnieju w gomoku co wydaje się nierealne, chyba że będzie to ktoś z nas, czyli ze świata gomoku (pod warunkiem że jest operatorem i spędza dużo czasu na kurniku). Dobrą osobą do takiej funkcji byłby wg mnie Dredd. |
_________________ Pozdrawiam, Spav |
|
|
|
|
maestro
Viceprezes
Dołączył: 27 Lis 2005 Posty: 1731 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-03-03, 00:50
|
|
|
angst napisał/a: | Wiadomo, że brakuje Kvassa - pamiętam jak jakiś czas temu była na niego nagonka i mało kto się za nim wstawiał. Teraz widać po pewnym czasie, że nie był on taki zły (vide post Duska) Nie ma godnych następców, bo albo ktoś ma za mało czasu, albo konsekwencji, albo po prostu chęci do "sprzątania" w Kurniku. |
Właśnie tak jest, i dlatego należy dać możliwości działania tym, którzy - poza rzeczami oczywistymi jak uczciwość i zaufanie - zadeklarowaliby swoją aktywność i dysponowaliby dostatecznym czasem.
angst napisał/a: | Natomiast mail ze strony PSGRiP nie powinien przejść bez echa i postaram się doprowadzić do omówienia tego tematu w Krakowie. Druga sprawa to znalezienie kilku kandydatów na opów, co pewnie też nie będzie łatwe |
Dyskusja w Krakowie - świetny pomysł, koniecznie trzeba to obgadać. Ze znalezieniem myslę, że nie byłoby aż tak źle, w końcu jako Stowarzyszenie zrobilismy znacznie więcej i znacznie poważniejszych przedsięwzięć. Tutaj nie ptorzeba żadnych nakładów finansowych ani organizacyjnych, wystarczą rozmowy i podjęcie merytorycznych decyzji.
spavacz napisał/a: | Jeżeli chodzi o programy grające w turniejach, to można je zlikwidować, a przynajmniej dosyć zmniejszyć ich liczbę gdy jeden z operatorów będzie na każdym turnieju w gomoku co wydaje się nierealne, chyba że będzie to ktoś z nas, czyli ze świata gomoku (pod warunkiem że jest operatorem i spędza dużo czasu na kurniku). Dobrą osobą do takiej funkcji byłby wg mnie Dredd. |
Właśnie to mam na myśli - żeby nadzór nad gomoku sprawowały osoby znające nasze "środowisko".
Co do kwestii podjętej przez Chemika - ideałem byloby, gdyby ludzie przestali notorycznie zaczynać kariery turniejowe na coraz to kolejnych nickach, a zwłaszcza by przestali robić to ci, co reprezentują wysoki poziom i poprzez swoje działania wyrządzają największe szkody. Ale ja na ten temat mam dość pesymistyczne zdanie: zmiana sytuacji jest nierealna. Po prostu nikt nie wymyślił zlotego środka, jak ten proceder ukrócić. |
|
|
|
|
soul_reaper
retired
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 889 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-03-03, 09:25
|
|
|
Liczba operatorow systematycznie spada, a maf stara sie ograniczac ich uprawnienia - podobno juz nawet knebelka zwykly op nie moze zalozyc (a byla to najskuteczniejsza z dostepnych opcji). Dlatego po pierwsze nie sadze aby maf dal uprawnienia nowej osobia, a po drugie nawet jesli sie to uda watpie aby taka osoba mogla skutecznie przeciwdzialac graczom pomykajacym progami. Tak naprawde to potrzebny jest admin z jajami, ktory nie bedzie sie bal zablokowac kont takich delikwentow, ale aktualnie przy braku kvassa takiej osoby na gomoku nie ma (i raczej nie bedzie). |
|
|
|
|
teletombola
Dołączył: 21 Kwi 2006 Posty: 123
|
Wysłany: 2008-03-03, 09:55
|
|
|
największy problem stanowi paradoksalnie Maf według jego debilnej teorii operatorzy powinni byc "zgrani" bóg wie co to ma oznaczac i dlatego tez nie wybiera operatorów z tych ludzi ktorzy naprawde mogliby przychodzic i pilnowac ten zlamerzały serwer tylko wsrod znajomkow i przydupków obecnych opów a scenariusz niestety jest taki sam, koledzy kolegów opkow dostaja prawa i maja wszystko w dupie, nie chce im sie nie maja czasu itp to po jaki Ch.... wyrazaja chec administrowania ??? co za problem zaufac komus nowemu zaangazowanemu i dac mu minimalne prawa chocby na tydzien celem sprawdzenia ?? zaden ! ale po co lepiej tworzyc kolejnych pseudo opów ktorzy zamuleni sa do tego stopnia ze nie ruszą dupy nawet na 2 turnieje w tygodniu ! i ich głupie wytłumaczenie "mam wazniejsze rzeczy niz opowanie" to po jaki ch... pytam sie po raz kolejny, zglasza sie do administrowania? jak nie ma czasu to niech nie zawraca dupy i zrezygnuje.
Wystarczyloby dac prawa opa kilku cietym na lamusow ludziom i problem znika w ciagu kilku turniejów, ale po co Pan Maf pewnie wie lepiej skoro w ogole tam nie zaglada...zalosne |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|