 |
Forum.Gomoku.pl
Forum Polskiego Stowarzyszenia Gomoku, Renju i Pente
|
EL - sezon 2012/2013 |
Autor |
Wiadomość |
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 5000 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2012-11-28, 14:29
|
|
|
Wrócę później jeszcze do części poruszonych przez Ciebie wątków, chociaż staram się już trochę po nich "skakać", żeby nie rozdrapywać świeżych ran i nie wywoływać kolejnych emocji.
Natomiast tak szybko w kwestii tych analiz - może niech Trampek dokończy swój program (jeśli nadal oczywiście jest zainteresowany tematem) porównawczy - trzeba optymalizować zasoby
Pozdrawiam
Angst
P.S. Jak tylko znajdę chwilę, to potestuję ten czas poświęcony na myślenie przez Fivera, bo Twoje wypowiedzi w tej kwestii mnie zaintrygowały, a nie chce mi się wierzyć żeby posiadany sprzęt aż tak wpływał na wynik. |
|
|
|
 |
trampek86
Dołączył: 13 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2012-11-28, 17:02
|
|
|
Hej Zukole, oczywiście jesli ktoś chce to może analizować Fiverem, jednak jak już pisałem okazało się, że Fiver w pozycjach 50/50 daje różne ruchy, więc jeśli kilka razy przeanalizować tę samą partię lub jeśli ją przeanalizuje kilka osób to będą wychodzić różne wyniki, raz te czy tamte ruchy okazą się zgodne z Fiverem a innym razem okażą się niezgodne, więc są zgodne czy nie ? Jeśli już analizować Fiverem to trzeba zwrócić uwagę na kwestię tego jak często Fiver w typowej partii daje różne ruchy. Proponuję jako eksperment przeanalizować 10 razy Fiverem wybraną partię o co najmniej średniej długości. Porównać wyniki analiz i stwierdzić jak dużo ruchów w jednej analizie jest zgodnych z Fiverem a w innej analizie jak dużo tych samych nie jest zgodnych z Fiverem. Mi na razie się nie chciało, jeśli skończę (lub jeśli w ogóle skończę) swój analizator to wtedy z automatu to posprawdzam.
Angst, tak miałem anulować analizator ale jednak stwierdziłem, że skoro już tyle zrobiłem to go dokończę ale dokładnie kiedy to nie wiem, może dziś może jutro a może za 2 dni, a może nigdy nie wiem jak coś to poinformuję.
Jeśli chodzi o czas myślenia Fivera nad ruchem to zależy on od szybkości pojedyńczego rdzenia procesora ponieważ jest to program jednordzeniowy. Na jednym procesorze może mysleć 10 sekund nad ruchem a na 2x szybszym 5 sekund, na 2x wolniejszym 20 sekund itp. poza tym czas na ruch jest zależy od sytuacji na planszy - im bardziej skomplikowana sytuacja / im więcej kamieni na planszy tym dłużej myśli, końcówki oczywiście jak każdy program na super szybkie, znajduje wygraną / przegraną na x ruchów przed samym końcem więc jeśli znajdzie wygrana/ przegraną to ostatnie kilka ruchów kładzie błyskawicznie z pamięci. Ile dokładnie ruchów tego nie wiem bo nie wiem na jaką głębokość ruchów myśli na poziomie Domini, a przyglądać też się nie przyglądałem ani nie analizowałem tego. |
|
|
|
 |
zukole
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 4379 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2012-11-28, 17:20
|
|
|
trampek86 napisał/a: | Hej Zukole, oczywiście jesli ktoś chce to może analizować Fiverem, jednak jak już pisałem okazało się, że Fiver w pozycjach 50/50 daje różne ruchy, więc jeśli kilka razy przeanalizować tę samą partię lub jeśli ją przeanalizuje kilka osób to będą wychodzić różne wyniki, raz te czy tamte ruchy okazą się zgodne z Fiverem a innym razem okażą się niezgodne, więc są zgodne czy nie ? Jeśli już analizować Fiverem to trzeba zwrócić uwagę na kwestię tego jak często Fiver w typowej partii daje różne ruchy. Proponuję jako eksperment przeanalizować 10 razy Fiverem wybraną partię o co najmniej średniej długości. Porównać wyniki analiz i stwierdzić jak dużo ruchów w jednej analizie jest zgodnych z Fiverem a w innej analizie jak dużo tych samych nie jest zgodnych z Fiverem. Mi na razie się nie chciało, jeśli skończę (lub jeśli w ogóle skończę) swój analizator to wtedy z automatu to posprawdzam. |
Przeanalizowałem i jest ponad 75% zgodności, sprawdziłeś 3 gry i też procent był znaczny (w porównaniu do przeciwników wyraźnie znaczny), więc coś w tym jest.
Można zakładać różne ruchy, choć jeżeli dostrzegam różnicę między ruchami stawianymi przez program, a przez człowieka (a tak się składa, że przy fiverze nie jest to trudne dla doświadczonego gracza) to skoro za pierwszym razem mam te 7x %, to nie widzę sensu w ponawianiu próby x-krotnie. |
|
|
|
 |
maestro
Viceprezes

Dołączył: 27 Lis 2005 Posty: 1731 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2012-11-28, 17:20
|
|
|
zukole napisał/a: | Maestro (przynajmniej według rozmów na skypie, bo jeszcze nie zajrzałem na forum EL) miał poruszyć zmianę przepisów. Jak dla mnie, to teraz mogą się śmiać. Potencjalnych oszustów i tak już mamy, wątpię by czytali tutaj posty. |
Doprecyzuję, iż chodziło mi przede wszystkim o zmianę podejścia w ocenianiu, co może aczkolwiek nie musi zostać uwzględnione w Regulaminie EL. |
|
|
|
 |
trampek86
Dołączył: 13 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2012-11-28, 19:01
|
|
|
Zgadzam się z tobą Zukole, to co mówisz wszysto racja, ja nie odnosiłem się konkretnie do gier Drabost tylko chciałem zwrócić uwagę ogólnie na analizę jakiegokolwiek gracza, na to, że część ruchów w jednej analizie może pokrywać się z Fiverem, a w innej analizie może już nie pokrywać się albo te które pokrywały się w pierwszej analizie mogą przestać się pokrywać w innej analizie, a te które nie pokrywały się mogą zacząć się pokrywać, po prostu kolejność ruchów zgodnych/niezgodnych może się zmieniać, a dodatkowo ktoś może dorabiać różne teorie do róznych analiz tej samej partii w sensie a on postawił tutaj czy tutaj bo mu program kazał, a w innej analizie nagle już mu program nie kazał. Jeśli jednak jak piszesz nie jest to jakimś dużym problemem dla doświadczonego gracza to ok. A jeśli chodzi o % zgodności to faktycznie będzie on podobny lub ewentualnie można go uśrednić z kilku analiz. |
Ostatnio zmieniony przez trampek86 2012-11-28, 19:18, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
zukole
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 4379 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2012-11-28, 19:01
|
|
|
angst napisał/a: | Nie wiem też, czy Zukole znalazł czas na zbadanie np. top20 (chociaż według mnie to nie jest najwłaściwsze podejście, o czym pisałem wcześniej w kontekście mniej standardowej gry czołówki, co ją tak naprawdę różnicuje od reszty osób). |
zukole napisał/a: | Na razie nie. Może dziś znajdę czas na top20 i fiver, choć nie oczekujcie analiz w renlibie (chyba, że znajdę kogoś z porównywalnie wysokim % co drabost ) |
Zacząłem sprawdzać, jako że final fantasy ma zatwierdzony wynik, to chciałem się wziąć za top27. Jednakże część osób ma 16 gier, a 4 osoby 20 lub więcej. Musiałbym jednak robić wszystko ręcznie (sprawdzać, porównywać), więc dla samej statystyki nie chce mi się tego robić.
EDIT: 19:28 (wpis z shoutboxa, poprawiłem zapis)
zukole: określony poziom %? Nie ma sprawy, w sumie można. Zawężąjąc ilość ruchów do jednej fazy, czyli swap2 + x(może xx) ruchów po openie nie uwzględniamy oraz jeżeli gra ma więcej niż yy ruchów to ostatnie zz ruchów również nie bierzemy pod uwagę - zostanie coś między 10-30 ruchami na podstawie których raczej można przyjąć skalę %. Tylko, że czasami może to dotyczyć połowy gry, a nawet mniej - jesteś w stanie zaakceptować takie kryterium ?
Nie mam pomysłu ile taki % miałby wynosić, musiałbym przejrzeć gry osób, co do których nie ma żadnych wątpliwości, usunąć wyżej podane fazy i sprawdzić %. Wówczas, uważam że szansa na złapanie delikwenta jest dość spora,
a prawdopodobieństwo pomyłki raczej małe, choć wolę się upewnić. Gry osób z D&W i Dark Teamu powinny wystarczyć do eksperymentu. |
|
|
|
 |
bbj

Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 559 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: 2012-11-28, 21:25
|
|
|
Może ja odniosę się do tego wszystkiego co się dzieje tutaj...
Tyle postów, obelg a wszyscy oprócz Angsta widzą, że sprawa jest oczywista. Powinna się zakończyć standardową karą czyli np. ban dla Drabosta 3 kolejki w przód, 30 pkt. karnych dla drużyny i kasacja punktów zebranych przez Drabosta z dwóch kolejek.
Wszyscy byliby zadowoleni bo nie byłoby rozgłosu na forum EL , którego komisja nie życzyła sobie. A tak jest syf i jeden wielki flamewars. Nikt nie wspomina, że drużyna Cicifanok ukradła 0,5 Czech Layback oraz ukradła punkt Renegades.
Może coś z tym trzeba zrobić? Jakoś np. Masters of Ceremony poniosła karę za swój czyn.
Angst, jeśli nie ignorujesz zdanie innych użytkowników tego forum to dlaczego trzymasz się swojego absurdu cały czas? Jak już lubisz procenty to 100% tych co się wpisało tutaj uważa, że Drabost to oszust i grał z programem i należy mu się kara.
Pomysł z granicą % i z ilością minimalnych partii (30!) do analizy to paranoja. Do takich rzeczy trzeba podchodzić po ludzku , o tak właśnie! : rakdar napisał/a: | Jeśli coś jest brązowe i śmierdzi, to po prostu jest to gówno a nie lody czekoladowe. |
Jakoś nie było to bardzo skomplikowane i wszyscy zrozumieli co rakdar chciał przez to powiedzieć...
Dojdzie do tego ,że napiszecie konstytucję gomoku i wyniknie z niej , że Kuras może grać w EL.
Za co dostało się zukole? Za to, że zrobił kawał dobrej roboty i gdyby nie on to raczej nikt by się nie raczył sprawdzać Drabosta?
Jak już to należą się mu podziękowania.
Ciężko mi zrozumieć twoje postępowanie Angst i jaki masz w tym interes (?) .
Cytat: | angst: i wydaje mi się, że do czasu pojawienia się ewentualnych nowych informacji chyba najwyższy czas skończyć pisać o Draboście |
A może Tobie chodzi aby zamieć to pod dywan i najlepiej aby sprawa ucichła a progi będą hasać w EL?
Wiem, że darzysz sympatią Gergo, ale twój Grisza kompletnie się kompromituje ostatnio swoim zachowaniem i powoli zaczyna bić się pierś.
Już dawniej rozmawiałem z kilkoma graczami na temat m.in Drabosa ,że gra jak robot a analizy jego gier tylko to potwierdziły.
To po prostu widać czasem bez analizy ten styl. I takie same tzw. ruchy z du*y mają m.in niektórzy gracze z LO.
maestro napisał/a: |
Nigdzie ja ani zukole nie napisaliśmy, że drabost jest słaby i nie potrafi grać samodzielnie na przyzwoitym poziomie. |
Na razie bez proga zagrał żenadę na poziomie żółtego na bieniaszach z Nirvaną ( wszystkie gry przegrane). - Może wziąć te partie do analizy i będzie tych 30 gier? Akurat wyjdzie, że X % grał sam więc jest niewinny.
Maestro ,kiedy on coś porządnego zagrał na żywo , to wtedy zmienię zdanie . Pekingg ostatnio napisał ,że odbył się "Hungarian Meijin Championship" , której wziął udział nasz Drabost. Jest taki mocny, że ograł bye'a oraz swojego kolegę z drużyny Mosoczi (nick miszaeniher) , który czeka na swoje pierwsze zwycięstwo w EL!
A może zamiast sugerować się zdaniem przyjaciela Drabosta to może zasugerujecie się zdaniem Ondika, która zna się na progach i jak pisze na forum El, pierwszy wyłapywał progi.
Podsumowanie: ondik napisał/a: | Maybe this is all a joke and successful trolling of EL commitee?
(...)
Again, it's really absurd to even discuss about it, but we were told IN HUNGARY by HUNGARIAN (I won't mention the writers # because it would be quite an embarassment) that he uses a program online and he (drabos) didn't have any problems admitting it. Afterall, I think you all can check his games from TWC and if you understand gomoku at least a little bit, you should see what's going on.
|
|
|
|
|
 |
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 5000 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2012-11-28, 22:16
|
|
|
Świetny post, zwłaszcza w momencie, kiedy w końcu zaczęła się merytoryczna dyskusja
Z całym szacunkiem dla Ondika akurat do jego wypowiedzi podchodzę z dystansem, bo nigdy nie mam pewności, kiedy pisze coś poważnie, a kiedy żartuje, a jego aktualny stosunek do EL też wiele mówi na ten temat.
Ja nie mam pretensji do Zukole za jego "akcję" (z wyjątkiem może tematu posta na Forum EL, co już wyjaśniałem) i doceniam profesjonalnie przygotowany materiał, zgodnie z Regulaminem EL, który mało kto zna, a także cieszę się, że są osoby, które realnie wspierają walkę z programami w EL. I na pewno za to należą mu się podziękowania. Oczywiście nie pochwalam dalszej (środkowej) części prowadzenia dyskusji (naprawdę byłem przez chwilę przekonany, że ktoś włamał mu się na konto), co nie znaczy, że zaprzestałem dialogu, bo dopóki widzę sens i wspólny cel, dopóty mogę przymknąć oko nawet na różne pomówienia i traktuję je po prostu jako przejaw emocji.
Skąd się bierze ta tendencja do pisania "wszyscy"? Jacy wszyscy? Ja na razie znam więcej osób, które są bliżej stwierdzenia, że nie grał progiem, niż odwrotnego, a już na pewno, iż materiał dowodowy pozostawia wątpliwości w tej materii. I nie są to osoby anonimowe, ani takie, które jeszcze nie tak dawno co drugą osobę oskarżały o grę programem na oficjalach czy w NT.
Przekonanie o graniu przez kogoś progiem, a istniejące na to niezbite dowody, to dwie odrębne kwestie. A my właśnie zaczęliśmy dyskusję, jak je do siebie zbliżyć i znaleźć obiektywne argumenty, czy też systemowe podejście, aby uniknąć podobnych dyskusji w przyszłości.
Zukole zaproponował ciekawe rozwiązanie, które być może po doszlifowaniu spełni swoją funkcję. Ja optuję również jak najbardziej za odrębną komisją w EL, której zadaniem będzie wyłapywanie progów i ewentualnie rekomendacja dla Komisji EL, jaka powinna być decyzja w danej sprawie (a może pełna autonomia?).
Na pewno trzeba jednak uzgodnić zasady jej działania, sposób podejmowania decyzji (można założyć, że nie zawsze byłyby sprawy łatwe w interpretacji), a także kto miałby do niej należeć. W tym sezonie prawdopodobnie nie da się jej formalnie wprowadzić, ale przynajmniej możnaby spróbować działania pilotażowego.
Pozdrawiam
Angst
P.S. Proszę już jedynie o poważne, merytoryczne wypowiedzi na temat. Zarzuty typu "zamiatania pod dywan" (pewnie temu służy taka ilość moich wypowiedzi w tej sprawie) są na pewno zabawne, ale to jednak nie Hyde Park. |
|
|
|
 |
alicecooper
Skarbnik
Dołączył: 06 Maj 2004 Posty: 2233 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-11-29, 04:17
|
|
|
Uważam że pojawiło się kilka znakomitych pomysłów
1) zbadać % w grach z naszych MP Gomoku
2) zbadać % w grach z EL
myślę tu o graczach którzy brali/biorą udział w obu tych
szczególnie zespól DAW jako że w EL mamy wysokie wygrane oraz puholek i maestro
byłby to dobry materiał porównawczy real-komp
a także odniesienie do innych zawodników
3) stworzenie podkomisji w EL zajmującej sie programami
niezależnej i złożonej z kompetentnych osób
wypracowanie zasad dla takiej komisji
np że jeżeli zagłosuje jednomyślnie to automatycznie kara
4) w większości gier odrzucenie początkowych i końcowych ruchów z badania
ale to już by decydowała komisja
5) było by super gdyby w statystykach mógł pomagać program żeby mniej męczyć się ręcznie (nadzieja w trampku )
PS bardzo jestem ciekaw jakie u mnie wyszły by %
sądzę że bardzo niskie bo te gry z MP i EL to nie były wcale dobre z mojej strony |
|
|
|
 |
zukole
Dołączył: 04 Paź 2004 Posty: 4379 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2012-11-29, 11:04
|
|
|
alicecooper napisał/a: | 1) zbadać % w grach z naszych MP Gomoku
2) zbadać % w grach z EL
myślę tu o graczach którzy brali/biorą udział w obu tych
szczególnie zespól DAW jako że w EL mamy wysokie wygrane oraz puholek i maestro
byłby to dobry materiał porównawczy real-komp
a także odniesienie do innych zawodników |
Pomysły są ciekawe. Pytanie, czy ktoś z piszących ma chęć pomóc ? Dla mnie gry z MP, TGEC + EL (głównie EL) to za dużo, mam co robić... |
|
|
|
 |
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 5000 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2012-11-29, 12:17
|
|
|
Czas czasem, a możliwości możliwościami, stąd potrzeba dobrego zaplanowania, żeby nadmuchany balon oczekiwań nie pękł z gorszym skutkiem niż same progi, z którymi jakoś od kilku lat żyjemy.
Na pewno należałoby dobrać grono osób: decyzyjnych (czyli umownie ekspertów od porgramów) oraz wspierających (czyli sprawdzających gry, dostarczających materiał do analizy) - obie grupy mogą (a pewnie i muszą) się przenikać.
Zależnie od dostępnych zasobów należałoby ukształtować docelowy model komisji antyprogramowej.
Mnie najbardziej martwi dostępność i powszechność programów. Jako obiektywnie patrząc laik w tej dziedzinie wiem tylko o kilku, które należałoby uwzględniać w analizach, ale czy nie jest ich tak naprawdę kilkanaście (albo co gorsza kilkadziesiąt)? W takiej sytuacji nie tylko sam Zukole, ale i Zukole wraz z Maestro i Trampkiem nie podołają.
Mam w tym temacie sporo pomysłów, ale podstawowy to taki, że jednym z kryteriów musi być niejawność szczegółowych zasad działania Komisji. Dobry gracz łatwo się wpisze w uzgodnione kryteria balansując na ich krawędzi, bez uszczerbku dla wyników. A bardzo dobry gracz da sobie na pewno radę i będzie nienamierzalny.
Inna opcja to takie ustawienie kryteriów, aby ich omijanie stało się nieopłacalne i progi same odejdą. Jak to zrobić? Wpisujcie proszę swoje pomysły. Myślę, że trzeba działać roztropnie i spokojnie, żeby uniknąć spektakularnej klapy na starcie.
Pozdrawiam
Angst |
|
|
|
 |
maestro
Viceprezes

Dołączył: 27 Lis 2005 Posty: 1731 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2012-11-29, 18:08
|
|
|
W ramach tworzenia materiału porównawczego postanowiłem przeanalizować pod kątem zgodności z zagraniami fivera wszystkie swoje partie rozegrane na czasy dłuższe niż 5 min w ostatnich tygodniach, czyli gry z MP oraz EL. Zadanie okazuje się dość czasochłonne dlatego uznałem, że już teraz, po przerobieniu gier z samych MP, opublikuję dotychczasowe wyniki, natomiast jeśli starczy mi wytrwałości to wkrótce (pewnie w weekend) uzupełnię je o rezultaty gier z EL. Oto zgodności z poszczególnych partii (ponadto cała analiza w plikach lib, można pobrać):
MPr1 - 7/17
MPr2 - 3/13
MPr3 - 5/11
MPr4 - 11/33
MPr5 - 5/8
MPr6 - 7/22
MPr7 - 0/3
MPr8 - 10/23
MPr9 - 9/20
W sumie zgodność wyniosła 57 na 150 ruchów, czyli 38%. Podejrzewam, że dla prób większych niż 5 gier odsetek zdecydowanej większości osób grających na poziomie średnim i wyższym znajdzie się w przedziale pomiędzy 30 a 60%.
Dodam jeszcze pewne wnioski. W plikach lib zapisywałem przy każdym ruchu jedynie poziom zgodności ruchów w danej partii, a szkoda, że nie dopisywałem także jakie ruchy proponuje fiver w przypadkach niezgodności. Kto chce, może sobie prześledzić niektóre fragmenty (zwłaszcza partie z rund 4 i 6) i dostrzeże istotną prawidłowość potwierdzającą wypowiedzi o charakterystycznym stylu, jaki prezentuje program. W pewnych partiach niezgodność szła całymi seriami, bo program upierał się, by dać jakąś trójkę w miejscu, w którym ja nie szukałem ataku. To typowe zjawisko, które ewidentnie wpływa na obniżenie poziomu zgodności. Natomiast największą zgodność zaobserwowałem w tych partiach, w których grałem sporo wymuszonych ruchów (typu niezbędne blokowanie trójek i czwórek) - zwłaszcza gry numer 5 i 9. Wskazane 2 partie były zarazem najbardziej schematyczne, zaczynały się otwarciami typu pro. Ponadto ja w przeszłości całkiem sporo ćwiczyłem z fiverem, a mimo to poziom zgodności z przeanalizowanych gier można uznać za niski. Podsumowując, przewiduję, że mój rezultat zapewne będzie bliski średniej, a dodanie analizy gier z EL raczej w znaczący sposób nie wpłynie na jego zmianę. Jeśli rzeczywiście większość czołowych graczy charakteryzowałaby się poziomem zgodności rzędu 30-kilku, 40-kilku %, to 79% i serię 16 zgodnych ruchów z rzędu Drabosa będzie można uznać za niebywały wyczyn
MP gomoku analiza.rar
|
Pobierz Plik ściągnięto 430 raz(y) 3,2 KB |
|
|
|
|
 |
ondik
{BJ}
Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 286 Skąd: Havířov
|
Wysłany: 2012-11-29, 18:37
|
|
|
angst napisał/a: | Świetny post, zwłaszcza w momencie, kiedy w końcu zaczęła się merytoryczna dyskusja
Z całym szacunkiem dla Ondika akurat do jego wypowiedzi podchodzę z dystansem, bo nigdy nie mam pewności, kiedy pisze coś poważnie, a kiedy żartuje, a jego aktualny stosunek do EL też wiele mówi na ten temat.
P.S. Proszę już jedynie o poważne, merytoryczne wypowiedzi na temat. Zarzuty typu "zamiatania pod dywan" (pewnie temu służy taka ilość moich wypowiedzi w tej sprawie) są na pewno zabawne, ale to jednak nie Hyde Park. |
Szanowny Panie Angst,
Merytoryczna dyskusja o tym jesli gowno naprawde jest gownem wydaje mi sie troche bez sensu. Racje, dobry dyskutant nawet o tym gownu mialby potrafic dyskutowac pare godzin, chociaz jak dla mnie to nie jest zbyt efektywne w naszym przypadku.
Ze bym nie byl taki niemerytoryczny, to znowu podsumuje argumenty, ktore nie jest mozliwe obalic:
1) Wegier (z stylu mojego pisania postow na EL chyba nie trudno zgadnac ktory, dlatego cala dyskusja naprawde smieszna jest dla mnie) nam (nie wiem dokladnie kto z Czechow tam siedzel, pytalem Bano ze by byc 100% pewny i tez tego pamieta) powiedzal przed turniejem ze Drabos gra progiem. Potem sam Drabos nam pokazowal jego prog nicki i on i wszysci sie smali z tego.
2) Widzialem live 2 jego gry w eurolidze (z Wegier wiedzalem ze gra progiem wiec mnie ciekalo jesli naprawde bedzie grac progiem i w EL, bo wszysczy przeciez wiedza?) i wszystko bylo jasne. http://www.playok.com/cs/...15?gid=gm&app=1 tutaj po L5 wszystkie ruchy robil bez myslenia za pare sekund (prog wtedy juz widzi win) nawet jak to jest komplikowana sekwencja ruchow (ciecie). Oprocz tego analyza Zukole tez jasna. Ostatni punkt mowiacy za wszystko to jego gra na TGEC. Jesli czlowiek przynajmniej troche rozumie gomoku, to zpozna, ze Drabos nie rozumie gomoku. Nawet Puholek sie z jego ruchow smal, i Puholek to grzeczny chlopak, nie jak ja.
3) http://forum.gomoku.pl/vi...er=asc&start=60
spojrz na ta dyskusje, spojrz ile progow w tym tematu wypisalem, spojrz ile razy sie mylilem.
Z wyrazami szacunku,
Pan Ondik |
|
|
|
 |
angst
Członek Zarządu Kapitan IRP
Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 5000 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2012-11-29, 19:00
|
|
|
ondik napisał/a: | 1) Wegier (z stylu mojego pisania postow na EL chyba nie trudno zgadnac ktory, dlatego cala dyskusja naprawde smieszna jest dla mnie) nam (nie wiem dokladnie kto z Czechow tam siedzel, pytalem Bano ze by byc 100% pewny i tez tego pamieta) powiedzal przed turniejem ze Drabos gra progiem. Potem sam Drabos nam pokazowal jego prog nicki i on i wszysci sie smali z tego.
|
Sprawa jest o tyle kiepska, że piszesz po polsku na polskim Forum, oskarżając kogoś, kto nie może się do tego odnieść. Jeżeli takie są realia, to napisz proszę o tym wprost na Forum EL. Nie jestem jasnowidzem, a nie chcę się bawić w domysły, o jakiego Węgra Ci chodzi. Jeżeli mowa o Gergo, to sprawa jest dużo bardziej poważna niż granie przez kogoś progiem, bo oznaczałoby to świadome wprowadzenie w błąd Komisji EL, a jednocześnie konieczność zmiany podjętej decyzji.
Faktycznie jest trochę chaosu w wypowiedziach różnych osób (rozmawiałem też w tej sprawie np. z Bano, który nie wspominał o incydencie na turnieju, a także z Attilą). Co więcej wiem o pewnej deklaracji, o której na razie nie mogę napisać, a która czyni sprawę jeszcze bardziej skomplikowaną.
Nie rozumiem dlaczego w obliczu takich szokujących faktów niektóre osoby trzymają je dla siebie, co dla mnie oznacza brak szacunku dla uczestników EL.
Pozdrawiam
Angst |
|
|
|
 |
bad_mojo
recenzent ludzkości

Dołączył: 10 Lip 2004 Posty: 1569 Skąd: Konstancin-Jez.
|
Wysłany: 2012-11-29, 20:12
|
|
|
Nie wiem jak w gomoku, ale obawiam się, że wśród zawodowców w SZACHACH zbieżność ruchów z programami mogłaby być dość duża. Lub nie. |
_________________ Think for yourself. Question authority. / People tell me what to say, what to think and what to play. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|