Forum.Gomoku.pl

[Ece]

Temat, zeby wypisac co tam lubicie poza Gomoku.

Lone jakis fizyczny jest, Barfko kryptograficznie filozofuje, a Johanka jakas czeska jest

Moim hobby jest wycinanie postow

Pozdrawiam

[seba]

Ja lubie grać w kropki...... taka fajna gra, trzeba 5 kulek w jednej lini ułożyć..... znacie tą grę? A tak wogole to oczywiście gomoku, pente jest fajne, sport, muzyka, geografia.

Pozdrawiam
Seba

[lonewolf]

[GoNdziO]

ogolnie sport ( koszykowka , siatkowka, pilka nozna, tenis ziemny i stolowy)
historia
geografia

[adik]

Lubie wszystko co chodzi i żyje i można to wkurzać.

Poza tym gram w nogę, siatę, kosza (ostatnio rzadziej) i w Pecha.

Szkoły nie lubię, nie wiem jak można się czymś ze szkoły interesowac, poza WF-em i Infą

Pozdrawiam, Adik.

[boreasmun]

siatkówka
trecking górski
słuchanie muzyki
czytanie ksiażek fantasy





no i niech będzie ... geografia

[Barfko]

Z moimi hobby trzeba po trochu...

Zacznę od zapachów. Znam wszystko, co się pojawia na rynku i wiele rzeczy, których w Polsce nie uświadczysz. Chodzi o "perfumy". Może to się wydać puste zajęcie, ale tak naprawdę jest bardzo wymagające. Żeby zrobić sobie dobry warsztat i nos, trzeba pojechać gdzieś na zbiór lawendy, na destylację "essence absolute" i oczywiście samemu mieszać, ale to bardzo kosztowne hobby. Trzeba umieć wykrywać wszystkie przyprawy w potrawach, znać masę dziwnych cytrusów, znać prędkości wietrzenia piżma i civetu itp.

Przy okazji rozwija się podobnego typu umiejętności, tylko, że kulinarne.

Następne "hobby", to wyprawy do dżungli w poszukiwaniu nieznanych gatunków roślin szczególnie pnączy. Jest to w dużej mierze "teoretyczne" hobby (w dżungli nawet raz byłem...) ale koresponduję z ludźmi, którzy organizują takie wyprawy, czytam sprawozdania i mam otwarte zaproszenia od przyjaciół w Ekwadorze, Kostaryce i Puerto Rico. Zrobiłem za to wiele mini-wypraw w Europie i Ameryce Pn. w poszukiwaniu dobrze znanych gaunków roślin.

Może jeszcze o czymś wspomnę kiedyś...

[kaka]

Mamy podobne zainteresowania. Uwielbiam Geografie i Historie. Co do gegry mam coś wspólnego z Borea;). Lubie astronomie. Lubię Polityke(pzdr. dla Deina i Minuta:P hehehehee). Jestem kiepskim umysłem ścisłym( nawet bardzo) ale nie przeszkadza mi to lubieć fizyki :) Fajnie wiedzieć jak to się kręci :P
Poza tym uwielbiam sztuke szeroko rozumianą tj.:
malarstwo(szczególnie impresjonizm), dobrą książke(science fiction,fantazy,kryminały,sensacyjne i wiele innych), sport (to zdecydowanie też sztuka i to jedna z fajniejszych jej odmian), muzyka (lubie prawie każdy gatunek jeśli tylko nie jest to bezsensowne i prostackie granie dla zrobienia kasy)
Kurcze dużo tych rzeczy. A jaki miałem problem z wyborem tego co studiować. Hehehe

-Barfko to jednak spoko gość. Kto by pomyślał...:) Teraz się będziesz musiał bardziej postarać, żebym Cię krytykował.

pozdrawiam.

P.S. Lubię pisać o wszystkim otwarcie(jak powyżej). Lubie jak wszystko jest jasne i proste (jak 8).

[adik]

Ja też się interesuję polityką

Nie żartuje. Moja ulubiona partia to PiS, bo robi najmniej hałasu, ale niestety wygrają politycy PO z człowiekiem mataczącym na czele.
W ogóle wszystkim po trochu się interesuje.

Pozdrawiam, Adik.

[Hozjusz]

Heh... Ciekawy temat, trzeba przyznać Ja interesuję się tyloma różnościami, że w sumie po co wymieniać, chyba tylko po to, żeby kogoś uśpić

Zresztą wszyscy wiedzą, że moim głównym hobby jest nahalne (bo innego nie może być) nawracanie, apologia Wiary, zgłębianie arkanów teologii, tłumaczenie modlitw, słuchanie Mszy Św... i w ogóle religia

[Ece]

Barfko, ile Ty masz zainteresowan ? A moze to taka sciema, ze niby na wszystkim sie znasz :>

Tak na powaznie, to od pewnego czasu w kregu moich zaintersowan, a dokladnie hobby, jest administracja linuksem (serwery, sieci) Srednio mi to idzie i co rusz przeinstalowuje linuksa (aktualnie mam Mandrake 10 i Aurox 9.4) i takie rozne Jak znajde chwile, to odpale jakis program emulujacy wirtualna maszyne i tam moze inne dystrubucje poinstaluje

Z zainteresowan, to rynek uslug hostingowych i sprawy z tym zwiazane, a takze finanse (takie studia) z naciskiem na rynek uslug bankowych w Polsce (notabene chory).

[misiekbialy]

barfko napisz cos wiecej o jednym jak i drugim hobby. jak dla mnie oba sa zajebiste.

[Barfko]

Dzięki za zainteresowanie. Nie chciałbym śmiecić, ale też nie chcę zignorować...

Człowiekowi raz na jakiś czas wydaje się, że zbliżył się do absolutu. Doznaje olśnienia albo coś w tym rodzaju. Takiego zbliżenia musieli doznać misjonarze przybyli z konkwistadorami ujrzawszy po raz pierwszy pnącza Nowego Świata o wyjątkowo niesamowitych kwiatach noszących ślady pewnego wydarzenia z przed prawie szesnastu wieków. Powstały ryciny, mity, adaptacje lokalnych mitów *), ekstrakty "wpływające na świadomość”:), kolekcje w ogrodach królewskich. Wszystko to czeka na kogoś, kto będzie to z "pasją" studiował.

Mnie kiedyś, co noc gaj pomarańczowy olśnieniami męczył. Takie małe białe kwiatki o obłędnym zapachu, w nocy naprawdę obłędnym. Spać się nie dało, chyba w półśnie jakieś dziwne rzeczy się ze mną działy. Wrażliwość na zapachy chyba. No, i znalazłem sobie zajęcie przypominające np. zielarstwo, polegające na wałęsaniu się po różnych miejscach (włączając w to sklepy i sklepiki) i notowaniu czegoś tam w zeszycie*), mieszaniu różnych rzeczy i oczywiście wąchaniu. Po prostu z tego nie wyrosłem. A fantasy też czytam:).

Tyle o genezie. Jest w tym obsesja, która oznacza wyjątkową radość płynącą ze szczegółów (potrafię godziny spędzić nad listą kultywarów, a to jest sucha botaniczna informacja tylko) niekoniecznie ogólnie uważanych za fascynujące. Cokolwiek więcej napiszę, to będą szczegóły takie, a i tak już za dużo miejsca zająłem.

*) Chodzi o to, że to nie są pasje zupełnie niewinne. Jest czarna strona . Symbolika kwiatu jest mocno zagnieżdżona w smutną historię Ameryki Płd., Hiszpanie w swej niesamowitej antropologicznej intuicji potrafili nawet kwiat wykorzystać. Natomiast Jean-Babtiste Grenouille nie potrzebował zeszytu (miał "nos lepszy od ćmy", i absolutną pamięć do woni), a w obsesyjnej pogoni za zapachem był zimnym seryjnym mordercą. Żebyście sobie nie myśleli...

***

Nadaje się do skasowania w całości, bo za dużo miejsca tu zajmuje, a przecież chcemy się czegoś o każdym dowiedzieć.

Hozjusz, z ciekawości niekłamanej pytam: bliżej Tobie do Tomasza, czy Augustyna? Podejrzenie dość oczywiste, że do Tomasza, ale nie wiadomo w sumie.

Napiszcie wszyscy coś więcej, to może nie będzie mi tak głupio.

[boreasmun]

Czuje sie nieco oniesmielony przeciętnościa moich zainteresowań na tle uczestników tego forum, ale żeby Barfko nie czuł sie głupio jakoś rozwine moja lakoniczna wypowiedź.

siatkówka - jakies pół roku treningów w klubie wifama Łódź dawno temu, w liceum oczywiscie kadra szkoły i w czwartej klasie wicemistrzostwo powiatu i srebrny medal. Jestem niski i nisko skacze jak na siatkarza ale grajac na wystawie sobie jakos radzę, gram w II lidze amatorskiej w Łodzi w zespole IzzyBanku http://www.sals.lodz.prv.pl/ gramy na jednego rozgrywajacego sporo gry kombinacyjnej - naprawde daje satysfakcje, choc sporo drużyn jest od nas lepszych

trecking górski - jak na razie głównie po Polsce i Tatrach Słowackich na Rysach byłem 3 razy w tym ostatnio od strony słowackiej, zazwyczaj chodze w małej grupie znajomych z klasy lub z tatą, ostatnio dwa tygodnie byłem sam w beskidzie sadeckim. Za tydzień wyjeżdżam do Bułgarii gdzie jak dobrze pójdzie zdobedę szczyt Musała 2925 m n p m.

słuchanie muzyki - punk rock, rock, grunge - uwielbiam chodzic na koncerty i pogować, niestety nie umiem na niczym grać ani nie mam głosu :/

czytanie książek - z fantasy to przede wszystkim Saga o wiedźminie, która jak dla mnie jest więcej niz zwykłą ksiązką, rozmach opisania świata, szyderczy humor, panoramiczne ujecie tematu, niekonwencjonalne zakończenia wielu watków, gorzki smak bohaterstwa i ostateczny triumf skurwysynów sprawiają, że jest to najbardziej prawdziwa powieść jaka znam. Poza tym oczywiscie Pratchett i jego śiwat dysku oraz wielu innych autorów. Z Science fiction - Andrzej Zajdel, Kir Bułyczow, Piers Anthony i cykl o Enderze oraz wielu innych.

Mam nadzieje, że nie zanudziłem
Janek

[angst]

Barfko - a co wąchałeś jak pisałeś tamten post? Moje ulubione perfumy - Gianni Versace Blue Jeans...

Co do hobby - sport, muzyka oraz gry...

Ze sportu - najlepiej mi chyba idzie gra w piłkarzyki (trambambula, piłka stołowa). W miarę dobrze gra mi się w pingponga. Chyba nie ma sportu, którego nie lubię...

Muzyka - mroczna, smutna, trudna i (dla ogółu) nieprzyjemna

Gry - od gomoku zaczynając na pente kończąc Szczerze powiedziawszy nie mam siły żeby pisać teraz o swoich zainteresowaniach tak szeroko i Barfnie Jak znajdę Chwilkę to rozwinę temat, może nawet w formie poetyckiej

Pozdrawiam

Angst